Reklama

To był niezwykle trudny okres dla Barbary Kurdej-Szatan, ale aktorka właśnie poinformowała, że to już koniec jej stresujących wizyt w sądzie. W piątek 7 marca gwiazda przekazała na swoim instagramowym profilu ważną dla niej wiadomość. Choć cała sprawa ciągnęła się przez ponad trzy lata, Barbara Kurdej-Szatan nie informowała swoich fanów na bieżąco o jej przebiegu. Teraz wyjaśniła dlaczego.

Reklama

Wpis Barbary Kurdej-Szatan, który wywołał burzę

Barbara Kurdej-Szatan to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek i prezenterek telewizyjnych. Szeroką popularność zdobyła m.in. dzięki roli w serialu M jak miłość oraz licznym kampaniom reklamowym. Jednak w 2021 roku znalazła się w centrum ogólnopolskiej afery po swoim emocjonalnym wpisie dotyczącym Straży Granicznej.

Aktorka w ostrych słowach skomentowała działania funkcjonariuszy i zarzuciła im m.in. nieludzkie traktowanie uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Jej słowa wywołały ogromne emocje i kontrowersje – zarówno w mediach, jak i wśród polityków. Choć wpis zniknął z jej profilu, a aktorka przeprosiła, tłumacząc, że była wzburzona doniesieniami o sytuacji na granicy, to jednak lawina konsekwencji ruszyła.

Trzy i pół roku walki sądowej

Po medialnej burzy Kurdej-Szatan straciła m.in. kontrakt z TVP, a prokuratura wszczęła przeciwko niej postępowanie. Sprawa ciągnęła się przez ponad trzy lata i budziła wiele emocji zarówno wśród zwolenników, jak i przeciwników aktorki. Teraz jednak już wiemy, że Sąd Okręgowy w Warszawie ostatecznie umorzył sprawę. Tym samym zakończyła się sądowa batalia, która dla Kurdej-Szatan była ogromnym obciążeniem psychicznym.

Barbara Kurdej-Szatan nie kryła wzruszenia po ogłoszeniu wyroku. Na Instagramie opublikowała nagranie, w którym ze łzami w oczach poinformowała swoich fanów o decyzji sądu.

Miałam już wrażenie, że to będzie wciąż niekończąca się historia… To koniec! Trzy i pół roku rozpraw, przychodzących pism z sądu, na widok których ze stresu chciało mi się wymiotować. Nie dzieliłam się z Wami niczym. Ze strachu. Nienawiści w sieci już było wystarczająco dużo, żeby jeszcze dokładać pretekstu do wypisywania do mnie ciągłych obrzydlistw i gróźb… (...) Ciążący z tylu głowy temat rozpraw się zakończył. Sprawa ponownie umorzona.
- przekazała w swoim najnowszym wpisie na Instagramie Barbara Kurdej-Szatan

Pod wpisem Barbary Kurdej-Szatan pojawiło się mnóstwo komentarzy wspierających aktorkę. Fani gratulowali jej odwagi i wytrwałości.

Jesteś dzielna! Brawo
Gratulacje! Cieszę się ogromnie! Rozmawialiśmy o tym i wiem, jaki to był ciężar dla Ciebie! Leć teraz wysoko
Basieńko nie mogło być inaczej. Tylko szkoda, że to musiało tyle trwać, jesteś nasza
- komentują internauci

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama