Ten hit lat 70. nagrali, by ratować życie. Nie do wiary, ile na nim zarobili
„Too Much Heaven” to wyjątkowy utwór w historii całej branży muzycznej. Piosenka wspięła się na szczyty list przebojów, ale to nie wszystko. Zarobiła fortunę w szczytnym celu. Zespół Bee Gees nagrał ten kawałek w ramach akcji charytatywnej organizowanej przez UNICEF. „Too Much Heaven” również stał się częścią piętnastego albumu studyjnego brytyjskiego kolektywu.

Wszystko zaczęło się od wyjątkowej inicjatywy – Bee Gees postanowili napisać piosenkę, której celem miało być wsparcie działalności UNICEF. Utwór „Too Much Heaven” powstał w zaledwie kilka tygodni i od początku miał pełnić funkcję charytatywną. Całość zysków z tantiem została przekazana na pomoc dzieciom zmagającym się z głodem i chorobami. Decyzję o stworzeniu tego utworu zespół podjął z potrzeby serca i przekonania, że muzyka może zmieniać świat.
Hit Bee Gees na charytatywnym koncercie The Music for UNICEF
Utwór został zaprezentowany podczas koncertu The Music for UNICEF Concert, który odbył się w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Wydarzenie miało miejsce 9 stycznia 1979 roku. Bee Gees wystąpili tam obok takich gwiazd jak ABBA, Earth, Wind & Fire, Rod Stewart, Donna Summer czy Olivia Newton-John. „Too Much Heaven” stał się nie tylko centralnym punktem koncertu, ale także symbolem zaangażowania artystów w globalne inicjatywy pomocowe.
Wielki sukces charytatywnego hitu Bee Gees
„Too Much Heaven” szybko wspięło się na szczyty list przebojów. W Stanach Zjednoczonych dotarło do pierwszego miejsca notowania Billboard Hot 100, a w Wielkiej Brytanii uplasowało się na miejscu trzecim. Piosenka była częścią albumu „Spirits Having Flown” i pomogła Bee Gees utrzymać pozycję jednego z najpopularniejszych zespołów końca lat 70. Co najważniejsze – z tantiem uzyskanych z tego utworu udało się zebrać ponad 7 milionów dolarów. Te środki zostały przeznaczone na programy żywnościowe i zdrowotne dla dzieci w najuboższych regionach świata.
Robin Gibb wielokrotnie podkreślał, że „Too Much Heaven” to jego ulubiona piosenka z całej twórczości Bee Gees. Był dumny z tego, jak utwór połączył sukces komercyjny z realną pomocą potrzebującym. W jednym z wywiadów powiedział, że nigdy wcześniej nie czuł się tak spełniony jako artysta, jak wtedy, gdy widział wpływ, jaki piosenka miała na życie dzieci na całym świecie. Utwór ten miał dla niego wymiar osobisty i emocjonalny – jako artysta i człowiek czuł, że zrobił coś naprawdę wartościowego.
Byłem naprawdę zachwycony i pod wrażeniem harmonii, którą osiągnęli na tej nagraniu. Jestem bardzo dumny z tych chłopaków, są wyjątkowo dobrzy we współbrzmieniu. To bardzo mocna grupa harmoniczna
Bee Gees wyznaczył nowe standardy
Sukces „Too Much Heaven” zapoczątkował trend tworzenia piosenek o charakterze charytatywnym, które nie tylko niosły ważne przesłanie, ale także generowały realne wsparcie finansowe. Bee Gees stali się pionierami tej idei w latach 70., a ich działania zainspirowały innych artystów do podobnych inicjatyw. Dzięki ich gestowi UNICEF mógł rozwinąć wiele programów pomocowych, które do dziś zmieniają życie milionów dzieci. To nie tylko muzyczny sukces, ale także akt wielkiego serca i zaangażowania.
Zobacz także: Ten hit lat 60. powstał w zaledwie 20 minut. Nikt nie dawał mu szans