Reklama

Apple TV+ oficjalnie ogłosiło, że pracuje nad serialową adaptacją kultowego filmu „Holiday”. Produkcja, która zadebiutowała w kinach w 2006 roku, zdobyła serca widzów na całym świecie, a dziś uznawana jest za jeden z najważniejszych świątecznych tytułów ostatnich dekad. Teraz – niemal 20 lat później – historia powróci jako limitowany serial.

Reklama

Projekt ma być świeżym spojrzeniem na znany schemat fabularny. Apple TV+ zapowiada, że serial zachowa ogólny zamysł oryginału, ale wprowadzi zupełnie nowych bohaterów. To nie remake z identycznymi postaciami – ale nowa historia oparta na tym samym motywie.

„Holiday” wraca jako serial – nowi bohaterowie, ta sama historia

Fabuła nowego serialu pozostaje wierna temu, co widzowie pokochali w filmie z 2006 roku. Opowieść skupi się na dwóch kobietach – Amerykance i Brytyjce – które w okresie świąt, szukając ucieczki od codziennych problemów, decydują się na spontaniczną zamianę domów.

Ta decyzja, jak łatwo się domyślić, prowadzi do zaskakujących wydarzeń. Kobiety nie tylko trafiają w nowe miejsca, ale także – co równie istotne – spotykają ludzi, którzy zmieniają ich życie. Casting do głównych ról w serialu trwa, a obsada nie została jeszcze ogłoszona.

Wybrano twórców nowego „Holiday”

Za scenariusz i produkcję wykonawczą serialu odpowiada Krissie Ducker – scenarzystka znana z pracy przy serialach „Złotko” oraz „The Assassin”. Ducker reprezentuje młode pokolenie twórców i uważana jest za jedno z najciekawszych nazwisk na współczesnej scenie telewizyjnej.

Obok niej w zespole kreatywnym pojawi się Rob Delaney – aktor, scenarzysta i komik, który zdobył uznanie dzięki serialowi „Catastrophe”. W nowym projekcie pełni rolę konsultanta kreatywnego. Jego zaangażowanie zwiastuje, że adaptacja serialowa „Holiday” będzie utrzymana w tonie lekkim, ale inteligentnym – z wyczuciem emocji i bez nadmiernego patosu.

Warto podkreślić, że Nancy Meyers – scenarzystka i reżyserka oryginalnego filmu – nie bierze udziału w tworzeniu nowej wersji.

„Holiday” to ponadczasowa komedia romantyczna

Film „Holiday” z 2006 roku trafił do kin w okresie świątecznym i szybko zdobył status bożonarodzeniowego hitu. W rolach głównych wystąpiły Cameron Diaz i Kate Winslet jako Amanda i Iris – kobiety, które w poszukiwaniu nowego początku decydują się zamienić domami. Obok nich na ekranie pojawili się Jude Law i Jack Black.

Co ciekawe, Nancy Meyers nie planowała stworzyć świątecznego filmu – a mimo to, „Holiday” stał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji w grudniu. Jego sukces tkwił w szczerości i emocjonalnej głębi – zamiast typowej bożonarodzeniowej baśni, widzowie otrzymali ciepłą, zabawną i refleksyjną opowieść o samotności, życiowych zakrętach i szansie na nowe otwarcie.

Dziś – po prawie dwóch dekadach – Apple TV+ mierzy się z legendą tego tytułu. Czy współczesna widownia pokocha nową wersję? Czy nowi bohaterowie i aktualne realia znajdą emocjonalne przełożenie podobne do oryginału? Twórcy liczą, że tak – i że „Holiday” znów stanie się częścią świątecznego rytuału milionów osób na całym świecie.

Reklama

Zobacz także: Ten film to wizualne arcydzieło i przepiękna historia oscarowego reżysera

Reklama
Reklama
Reklama