Jutro premiera 5. sezonu „Stranger Things”. Wszystko, co musicie wiedzieć przed finałem

Finałowy sezon serialu „Stranger Things” ukaże się na platformie Netflix w trzech częściach. Pierwsze cztery odcinki będą miały premierę 27 listopada, kolejne trzy - 26 grudnia, natomiast ostatni epizod, zamykający całą historię, zadebiutuje 1 stycznia. Fani będą mogli obejrzeć finał także na wielkim ekranie - odcinek ten trafi bowiem do wybranych kin w USA i Kanadzie. W Polsce premiera odbędzie się na platformie Netflix zgodnie z podanym harmonogramem.

Jak będzie wyglądał finałowy sezon „Stranger Things”?

„Stranger Things” sezon 5. liczyć będzie 8 odcinków. Zostaną one podzielone na trzy części, z których każda poprowadzi do osobnego punktu kulminacyjnego. Większość epizodów będzie mieć formę pełnometrażowych filmów - część z nich potrwa ponad 90 minut. To kontynuacja podejścia z sezonu 4, którego ostatni odcinek trwał aż 2 godziny i 19 minut. Twórcy serialu, Matt i Ross Dufferowie, zadbali o to, aby każda część budowała napięcie, prowadząc do ostatecznej konfrontacji z Vecną.

Akcja 5. sezonu rozpoczyna się jesienią 1987 roku, czyli około półtora roku po wydarzeniach z sezonu 4. Hawkins znajduje się pod ścisłą kwarantanną rządową. Główna bohaterka Jedenastka ponownie się ukrywa, a celem wszystkich bohaterów jest jedno - odnaleźć i zabić Vecnę.

Kto pojawi się w 5. sezonie „Stranger Things”?

Do dobrze znanej obsady „Stranger Things” dołączą nowe twarze. Wśród nich pojawi się ikona kina science fiction - Linda Hamilton, znana z roli Sarah Connor w serii „Terminator”. Oprócz niej w sezonie 5. zobaczymy również młode talenty: Nell Fisher jako Holly Wheeler (starsza siostra Mike’a i Nancy), Jake Connelly i Alex Breaux. Aktorzy dołączą do takich nazwisk jak Winona Ryder, Paul Reiser, Matthew Modine i Sean Astin - gwiazd związanych z latami 80., czyli epoką, w której osadzona jest fabuła serialu.

Co stanie się w 5. sezonie „Stranger Things”?

Piąty sezon serialu „Stranger Things” przyniesie kulminację historii, która trwa już dekadę. Tytuły odcinków zawierają liczne wskazówki dotyczące nadchodzących wydarzeń. Przykładowo, drugi odcinek zatytułowany „Zaginięcie” nawiązuje bezpośrednio do pilotażowego epizodu serialu - „Zaginięcie Willa Byersa”. To sygnał, że twórcy planują domknięcie historii i powrót do jej korzeni. Czwarty odcinek - „Czarownik” - może być odniesieniem do gry „Dungeons & Dragons”, która od początku miała ogromny wpływ na mitologię serialu. Z kolei szósty epizod nosi tytuł „Ucieczka z Camazotz”, co może odwoływać się do mitologii Majów lub literatury science fiction.

Wśród rekomendacji twórców znalazły się cztery odcinki, które warto sobie przypomnieć przed premierą nowego sezonu: 2x04, 2x06, 4x07 i 4x09. Szczególnie sezon drugi pokazuje Willa Byersa jako szpiega Drugiej Strony, co ma kluczowe znaczenie dla fabularnego domknięcia wątków w ostatnim sezonie. Bracia Dufferowie zapowiadają, że sezon 5. przyniesie więcej odpowiedzi niż pytań, a historia zatoczy pełne koło.

Wciąż jednak nie wiadomo, kto przeżyje finałową batalię. Dotychczas w serialu zginęli m.in. Barb, dr Alexei i Eddie. Twórcy nie zdradzają, co stanie się z głównymi bohaterami, ale sugerują, że widzowie muszą przygotować się na wszystko.

To nie koniec uniwersum „Stranger Things”

Choć piąty sezon oznacza koniec głównej historii „Stranger Things”, to uniwersum serialu będzie się rozwijać. Na 2025 rok zapowiedziano animowany prequel pt. „Stranger Things: Opowieści z ‘85”. Akcja tej serii rozgrywać się będzie między drugim a trzecim sezonem oryginalnego serialu. Będzie to szansa na poznanie nieopowiedzianych dotąd historii i dalsze zagłębianie się w świat Hawkins.

Zobacz także: To koniec „Stranger Things”. Jest zwiastun ostatniego sezonu hitu Netfliksa