Reklama

Kto powiedział, że kryminały zawsze muszą być na serio? „La Gomera” to dowód na to, że można robić kino o gangsterach, nie tracąc przy okazji poczucia humoru. Do podobnych wniosków doszli kiedyś słynni, nagradzani Oscarami bracia Coen. Wystarczy obejrzeć „Fargo” czy „Big Lebowski”. Ponoć gdyby hollywoodzkie rodzeństwo urodziło się w Rumunii, nakręciłoby coś na kształt „La Gomery”. Ten wymykający się schematom kryminał zrobił Corneliu Porumboiu. Dowiecie się z niego choćby tego, że w świecie przestępczym niezwykle ważna może być umiejętność gwizdania.

Reklama

„La Gomera” – komedia kryminalna, która bawi do łez

Akcja filmu „La Gomera” zabiera nas na jedną z Wysp Kanaryjskich, na którą trafia ponury, skorumpowany gliniarz. Funkcjonariusz z Bukaresztu ma nauczyć się el silbo, czyli lokalnego języka gwizdów. Nowa umiejętność ma pomóc Cristi zrozumieć znaki mafii i planować porwania. Dzięki temu będzie mógł przestać przejmować się policyjnymi podsłuchami.

Rumun uczy się gwizdania u lokalnego gangstera oraz tajemniczej femme fatale o ciemnych włosach i oczach. „La Gomera” to mieszanka komedii, kryminału, ale także westernu i kina noir. W absurdalnie zabawnej produkcji reżyser rumuńskiej Nowej Fali Corneliu Porumboiu umiejętnie żongluje znanymi motywami i udowadnia, że nie powinniśmy niczego traktować śmiertelnie poważnie, inaczej sami popadniemy w śmieszność.

„La Gomera” – kryminał z Wysp Kanaryjskich, femme fatale i gwizdanie za darmo
„La Gomera” – kryminał z Wysp Kanaryjskich, femme fatale i gwizdanie za darmo East News

„La Gomera” – kryminał nominowany do Złotej Palmy jest dostępny za darmo na VOD

Rumuńska „La Gomera” wywołała duże poruszenie w całej Europie. W 2019 roku film pojawił się w konkursie głównym na festiwalu w Cannes i walczył o Złotą Palmę. Choć ostatecznie przegrał z fantastycznym „Parasite”, zyskał mnóstwo pozytywnych ocen widzów oraz krytyków.

Gangsterska komedia z absurdalnym punktem wyjścia i jeszcze bardziej absurdalnym finałem. A zarazem niezwykle delikatna satyra na różnorakie formy zinstytucjonalizowanej hipokryzji.
Filmweb.
Komedię Porumboiu tasuje jak krupier talię kart. Mistrzostwo warsztatowe, poezja dialogu i najlepsze zakończenie filmu, jakie można sobie wyobrazić.
Vogue Polska.
„La Gomera
Gazeta Wyborcza.
Jest tu wszystko, czego można się po tego typu kryminalnej historii spodziewać: skorumpowani policjanci, narkotyki, wielkie pieniądze, bezwzględne czarne charaktery, tajemnicza femme fatale. Ale są tu też wątki, których w takim filmie nie spodziewalibyście się wcale.
Zwierciadło.

Film „La Gomera” jest dostępny na TVP VOD za darmo. We wtorek, 12 sierpnia pojawi się także na TVP2 o godzinie 3:30.

Jeśli jesteście fanami mocniejszego kina, powinniście obejrzeć okultystyczny horror twórcy „Egzorcyzmów Emily Rose”.

Reklama

Zobacz także: Polacy dali się wciągnąć w ten psychologiczny thriller Netfliksa. Film o tajemniczej chorobie to hit

Reklama
Reklama
Reklama