Zrobili jej zdjęcia w towarzystwie Pawła Wilczaka. Maria Niklińska skomentowała zamieszanie
Wspólne zdjęcia Pawła Wilczaka i Marii Niklińskiej z warszawskiego lokalu wywołały medialną burzę. Aktor i wokalistka zostali uchwyceni przez paparazzi podczas wieczornego spotkania, co podsyciło plotki. Wreszcie do medialnego zamieszania odniosła się Niklińska, która udzieliła tajemniczego komentarza.

Wszystko zaczęło się od publikacji „Super Expressu”, który szczegółowo opisał spotkanie Pawła Wilczaka i Marii Niklińskiej. Z relacji tabloidu wynika, że aktor i wokalistka spędzili wspólny wieczór w jednym z popularnych lokali przy ul. Mokotowskiej w Warszawie. Po zakończonej imprezie aktor odprowadził Marię Niklińską, młodszą o 18 lat koleżankę po fachu, do taksówki.
Zdjęcia Niklińskiej i Wilczaka wywołały zamieszanie. Aktorka komentuje
Zdjęcia Niklińskiej i Wilczaka opublikowane przez media natychmiast obiegły internet, wywołując ogromne poruszenie wśród internautów. Do tej pory zarówno aktor jak i aktorka nie komentowali wspólnych kadrów, ale teraz Niklińska przerwała milczenie. W rozmowie z portalem Plejada 41-letnia gwiazda odniosła się do zamieszania jakie wywołały jej zdjęcia z Pawłem Wilczakiem. Maria Niklińska w tajemniczy sposób odesłała zainteresowanych do swojego nowego singla zatytułowanego „Raj”.
Tam jest wiele odpowiedzi
O czym śpiewa Maria Niklińska?
„Raj” to osobisty utwór Marii Niklińskiej, opisujący drogę do samej siebie, pierwotne emocje i duchową przemianę. W klipie artystka przemierza żywioły, a symboliczne obrazy mają odzwierciedlać jej wewnętrzną podróż.
W słowach piosenki nie brakuje emocji i rozważań o relacjach, stracie i tęsknocie. Fragmenty takie jak: „Chyba lepiej mówię: rozstać się, choć w sercu żal”, „Niepotrzebne słowa padły już nieraz i tak” czy „Czas nie będzie na nas czekał, kiedy radość nam ucieka”.
Zobacz także: Sylwia Grzeszczak wrzuciła do sieci wzruszające nagranie. Pokazała Macieja Buzałę
