Reklama

Julia Wieniawa, jedna z najbardziej rozpoznawalnych aktorek młodego pokolenia, podzieliła się niedawno ciekawą historią związaną z nową ekranizacją "Lalki". W rozmowie w podcaście "WojewódzkiKędzierski" wyznała, że Krystyna Demska-Olbrychska, żona legendarnego aktora Daniela Olbrychskiego, zasugerowała jej, że powinna walczyć o rolę Izabeli Łęckiej. "Musisz zdobyć tę rolę" – miała powiedzieć, dostrzegając w Wieniawie potencjał idealnie pasujący do tej postaci.

Reklama

Julia Wieniawa o castingach do nowej ekranizacji "Lalki"

Nowa ekranizacja "Lalki" cieszy się dużym zainteresowaniem. W rolę Izabeli Łęckiej wcieli się Kamila Urzędowska, natomiast w pozostałych rolach pojawią się m.in. znane twarze polskiego kina i teatru, a wśród nich Marcin Dorociński. Projekt budzi spore emocje zarówno wśród fanów literatury Bolesława Prusa, jak i wśród sympatyków młodego pokolenia aktorów.

Zainspirowana słowami Krystyny Demskiej-Olbrychskiej, Julia Wieniawa postanowiła zawalczyć o szansę zagrania jednej z najbardziej ikonicznych bohaterek polskiej literatury. Niestety, jak sama przyznała, kiedy zgłosiła zainteresowanie, rola Izabeli Łęckiej była już obsadzona. Mimo to Wieniawa nie kryła dumy z faktu, że została dostrzeżona jako potencjalna kandydatka do tak ważnej roli.

Po pierwsze, nawet nie dostałam propozycji castingu. Po drugie, grałam Łęcką z Adamem Woronowiczem w audiobooku, więc chociaż tyle jej liznęłam. Uważam, że to jest bardzo fajna, charakterna postać
powiedziała Julia Wieniawa w podcaście 'WojewódzkiKędzierski'

Krystyna Demska-Olbrychska namawia Wieniawę do roli Łęckiej

Po tym, jak Kuba Wojewódzki zapytał wprost Julię Wieniawę "jak blisko tej roli była", odpowiedziała i zdradziła, że Daniel Olbrychski widział ją jako Izabelę Łęcką. O wszystkim miała aktorce powiedzieć żona kultowego gwiazdora, Krystyna Demska-Olbrychska. Wieniawa w podcaście streściła ich rozmowę:

Zadzwoniła do mnie jego żona. 'Juleczko, muszę ci powiedzieć, że widziałam, że wychodzi 'Lalka' i uważam, że ty byłabyś perfekcyjną 'lalką'. Perfekcyjną Izabelą Łęcką. Musisz zrobić wszystko, żeby dostać się na casting. Nawet jeżeli będzie już ta rola obsadzona, to musisz zrobić tak jak Grażyna Szapołowska, która podobno powiedziała Andrzejowi Wajdzie, że będzie lepszą Telimeną i ma jej dać tę rolę. I tak tę rolę dostała'
- zdradziła Julia Wieniawa.

Okazuje się, że Julia Wieniawa wzięła sprawy w swoje ręce i zdecydowała się zawalczyć o rolę skoro tyle osób widziało ją jako Łęcką, ale okazało się, że już od dawna ta postać jest obsadzona:

Zdobyłam kontakt do producenta, umówiłam się z nim i z moją mamą. Powiedział: 'wiem, po co przyszłyście, ale od półtora roku mamy już Łęcką obsadzoną'. Nie miałam szans, ale bardzo gratuluję Kamili i myślę, że zrobi to dobrze, bo jest bardzo zdolną dziewczyną
- wyznała aktorka

Sądzicie, że Julia Wieniawa sprawdziłaby się jako Izabela Łęcka?

Zobacz także:

Reklama
Wmawiają jej kolejny romans. Wieniawa nie wytrzymała
Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama