"Zadzwonił telefon z wiadomością, której się spodziewaliśmy, ale której nie chcieliśmy słyszeć"

Tomasz Jakubiak, popularny kucharz i juror programów kulinarnych, zmarł 30 kwietnia 2025 roku. Chorował na bardzo rzadki nowotwór jelita cienkiego oraz dwunastnicy, który rozprzestrzenił się na jego kręgosłup i miednicę, powodując przerzuty na kości. Mimo intensywnego leczenia, w tym terapii w Izraelu i Grecji, jego stan zdrowia uległ pogorszeniu. Jakubiak przez długi czas ukrywał swoją chorobę, troszcząc się o rodzinę, a informację o swojej walce z rakiem ujawnił jesienią 2024 roku.

Ekipa "MasterChefa" żegna Tomasza Jakubiaka

Widzowie mieli okazję oglądać Tomasza Jakubiaka w trzech różnych wariantach programu "MasterChef" - dla dorosłych, dla dzieci i dla nastolatków. I to właśnie na instagramie programu "MasterChef Nastolatki" pojawił się poruszający wpis o śmierci uwielbianego kucharza, który zaskarbił sobie sympatię ekipy od samego początku.

Zadzwonił telefon z wiadomością, której się spodziewaliśmy, ale której nie chcieliśmy słyszeć. Najpierw smutek. A potem cisza – długa i hałaśliwa. Kupował serca wszystkich, jakby to były jabłka na Starym Kleparzu. Po prostu przychodził, zagadywał, żartował. I zawsze pamiętał. Urodziny, upodobania, zajawki, imiona dzieci. Mieliśmy wrażenie, że był częścią naszej ekipy od zawsze.

Taki był Tomasz Jakubiak na planie "MasterChefa"

Na koniec współpracownicy Tomasza wspominają, jakim był jurorem i kumplem:

Wpatrujemy się w krzesło jurorskie, na którym już nigdy nie usiądzie Tomek. Ta bliska i widoczna nieobecność jest najboleśniejsza, ale jednocześnie wiemy, że Tomek w jakiś sposób zawsze tu będzie. Wszyscy pamiętamy jego wygłupy, przygody, opowieści z podróży i dobre słowa, które miał dla każdego. Żegnaj nie przechodzi przez gardło. Mówimy do zobaczenia. Gdzieś, kiedyś, jakoś. Ekipa Masterchefa.

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy, także od gwiazd związanych z programem:

Tomku, zawsze będziesz w naszych sercach

Brak mi ciebie Tomku.

Rodzinie i bliskim składamy szczere kondolencje.

Zobacz także:

• Tomasz Jakubiak nie żyje. Osierocił 4-letniego synka. O chorobie edukował go od początku
• Tomasz Jakubiak wprost o początkach choroby. "Wtedy się zaczęła cała przygoda"