Wojewódzki skomentował słowa Wieniawy o biedzie. Zostawił ją na lodzie?

Podczas jednego z odcinków popularnego programu rozrywkowego prowadzonego przez Kubę Wojewódzkiego, jego gościem była 26-letnia aktorka i wokalistka Julia Wieniawa. W trakcie rozmowy prowadzący zadał kontrowersyjne pytanie: jak radzi sobie z tezą, że „bieda to stan umysłu”. Julia Wieniawa zgodziła się z tą opinią, zaznaczając, że choć nie pochodzi z bogatej rodziny, to od najmłodszych lat wiedziała, czego chce, i ciężko pracowała na swój sukces.

Wieniawa podkreśliła, że „nieświadomie afirmowała sobie życie” i wskazała na znaczenie determinacji i wysiłku w osiąganiu celów. Jej wypowiedź miała, według niej, nawiązywać do ludzi, którzy mają możliwości, ale ich nie wykorzystują – nie zaś do osób żyjących w skrajnych warunkach.

Julia Wieniawa wywołała falę oburzenia

To właśnie zgoda Julii Wieniawy ze stwierdzeniem „bieda to stan umysłu" wzbudziła największe emocje wśród widzów. Fragment programu zaczął błyskawicznie krążyć w mediach społecznościowych, a użytkownicy zaczęli krytykować aktorkę za brak empatii i ignorowanie realiów życia osób zmagających się z ubóstwem.

Wypowiedź została uznana za krzywdzącą i oderwaną od rzeczywistości, a w sieci pojawiły się liczne komentarze zarzucające Wieniawie powierzchowność i uprzywilejowaną perspektywę. Niedługo po emisji odcinka na Julię Wieniawę wylała się fala krytyki.

Kuba Wojewódzki zabrał głos po aferze z Julią Wieniawą

Do sytuacji odniósł się także sam Kuba Wojewódzki. W swoim felietonie opublikowanym na łamach „Polityki” skomentował kontrowersje związane z wypowiedzią Julii Wieniawy. Nazwał reakcję mediów i internautów „lawiną populizmu” i zacytował Woody'ego Allena: „Prawdziwych przyjaciół poznajesz w biedzie, ale są to zwykle biedni przyjaciele”.

Julia Wieniawa wyznała w wywiadzie, że „bieda to stan umysłu”. Lawina populizmu zalała media. Jak mawiał Woody Allen: „Prawdziwych przyjaciół poznajesz w biedzie, ale są to zwykle biedni przyjaciele”

Co ciekawe, w swojej wypowiedzi Wojewódzki nie wspomniał, że to on był autorem pytania, które sprowokowało Julię Wieniawę do kontrowersyjnej odpowiedzi. Z jego słów mogło wynikać, że to sama aktorka zainicjowała temat, co nie oddaje w pełni przebiegu rozmowy.

Julia Wieniawa przeprosiła po aferze

Po fali krytyki Julia Wieniawa postanowiła zabrać głos. W specjalnym oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych aktorka przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się urażeni jej wypowiedzią. Podkreśliła, że jej słowa zostały wyrwane z kontekstu i że nie miała zamiaru nikogo obrażać.

Miałam na myśli ludzi żyjących w świecie możliwości, a niekorzystających z nich. Wiadomo, że nie mam na myśli skrajnych przypadków... A sama teza „bieda to stan umysłu” to nie moja teza i również uważam, że brzmi krzywdząco — ale powtarzam, że to nie ja jej użyłam

Zobacz także: Wajda pierwszy raz o Kotschedoffie. Tak skomentowała nowy związek