Reklama

Wiktoria Gorodecka, aktorka urodzona w 1982 roku, została największym objawieniem jubileuszowego sezonu programu „Taniec z Gwiazdami”. Jej występ w duecie z Kamilem Kuroczko w drugim odcinku wywołał prawdziwe poruszenie zarówno wśród widzów, jak i jury. Para zaprezentowała ogniste paso doble, które przyniosło im najwyższą ocenę wieczoru – aż 39 punktów!

Reklama

To właśnie Gorodecka wysunęła się na prowadzenie w klasyfikacji po dwóch odcinkach show. Występ zdobył trzy maksymalne noty od wymagającego jury w składzie: Iwona Pavlović, Rafał Maserak i Ewa Kasprzyk.

Wiktoria Gorodecka ma doświadczenie w tańcu?

Choć szerszej publiczności znana jest głównie z roli w serialu „Profilerka”, Wiktoria Gorodecka od najmłodszych lat związana była ze sztuką. Już jako dziecko uczęszczała do szkoły muzycznej, grała na skrzypcach i śpiewała w chórze. Jak sama wspominała w 2023 roku w wywiadzie dla PAP, jej dni były wypełnione po brzegi zajęciami artystycznymi, a taniec był jednym z najważniejszych elementów tej codzienności.

Nie należę do aktorek, które mogą powiedzieć, że od dzieciństwa marzyły, żeby stać na scenie. Ja w ogóle o tym nie myślałam, choć miałam różne artystyczne pasje - chodziłam do szkoły muzycznej, śpiewałam w chórze, tańczyłam w zespole

Wiktoria Gorodecka przyjechała do Polski dopiero po maturze, wcześniej mieszkała za granicą. Po przyjeździe nie planowała kariery aktorskiej, lecz jej pasja do sztuki nie pozwoliła jej pozostać w cieniu.

Powrót do pasji. Aktorka wróciła na parkiet z salsą kubańską

W dorosłym życiu aktorka ponownie odkryła w sobie miłość do tańca. W 2024 roku zapisała się na zajęcia z salsy kubańskiej, co – jak sama przyznała – dało jej ogromną radość i zaspokoiło potrzebę ruchu. Treningi pozwoliły jej nie tylko odzyskać formę, ale również przygotować się do udziału w „Tańcu z Gwiazdami” na bardzo wysokim poziomie.

Teraz mam w sobie bardzo dużą potrzebę ruchu, więc postanowiłam zapisać się na salsę kubańską. Taniec sprawia mi ogromną przyjemność, więc postanowiłam poświęcić na to trochę czasu. A poza tym będę chodzić na castingi i po prostu cieszyć się życiem

Gorodecka mówiła, że taniec przywrócił jej radość życia, a wspólne treningi z innymi kobietami przypomniały jej czasy spędzone w zespołach tanecznych, gdzie pasja i zaangażowanie były najważniejsze.

Od małego byłam zadaniowa, miałam mnóstwo zajęć - tańce, śpiewańce, muzykowanie. Poszłam w stronę artystyczną, ale nigdy nie marzyłam o aktorstwie. (...) Teraz wróciłam do tańca. Tańczę salsę ze wspaniałymi dziewczynami. Zdałam sobie sprawę, że jednak duży wpływ miało na mnie to, że byłam kiedyś w takim zespole

Nie ulega już wątpliwości, że jej perfekcyjny występ w „Tańcu z Gwiazdami” to nie dzieło przypadku ani jednorazowy zryw. To efekt wieloletniej pasji, samodyscypliny i powrotu do marzeń z dzieciństwa.

Reklama

Zobacz także: Żona Izu Ugonoh zarzuca manipulację produkcji "Afryka Express". Głos zabrał też Izu Ugonoh

Reklama
Reklama
Reklama