Reklama

W niedawno wydanej książce „Dary losu” Krystyna Demska-Olbrychska przedstawiła nieznane wcześniej szczegóły relacji z Krzysztofem Krawczykiem oraz jego żoną, Ewą Krawczyk. Wspomnienia, które zamieściła, wywołują ogromne poruszenie. Szczególnie wstrząsające są słowa dotyczące postawy Ewy wobec syna piosenkarza, Krzysztofa Krawczyka Juniora, a także jej zachowania wobec męża.

Reklama

Olbrychscy przez lata utrzymywali bliską znajomość z parą Krawczyków. Jednak z czasem relacje te zaczęły się psuć. Jak twierdzi autorka, powodem ochłodzenia kontaktów była postawa Ewy Krawczyk. Wdowa po artyście miała być wyjątkowo zaborcza i kontrolująca.

Zazdrość i kontrola? Kulisy małżeństwa Krawczyków

Jednym z najbardziej szokujących wydarzeń, które opisała Krystyna Demska-Olbrychska, był incydent w Opolu. Tam, podczas nagrań teledysku do piosenki „Z kobietami to różnie bywało”, Krzysztof Krawczyk położył rękę na ramieniu młodej modelki, aby ją pocieszyć. Reakcja jego żony była natychmiastowa i gwałtowna.

Demska-Olbrychska przyznała: „Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że żona Krzysia Krawczyka nie toleruje, gdy jej mąż dotyka innej kobiety, wszystko jedno, czy ona ma lat 12, czy 70”. Dodała również, że Ewa postrzegała męża jako swoją wyłączną własność. Według niej Krzysztof był całkowicie oddany żonie i nie myślał o innych kobietach.

Z czasem Ewa Krawczyk miała coraz częściej ograniczać mężowi kontakty z przyjaciółmi. Demska-Olbrychska wspomniała, że Ewa odbierała mężowi telefon, a kontakt z nim był utrudniony: „Jak dzwoniliśmy, to czasem Krzyś mógł z nami rozmawiać, a czasem nie. Na szczęście zdarzało się, że dzwonił sam”.

Ewa Krawczyk nie tolerowała syna męża?

Jedną z najbardziej poruszających historii opisanych w książce była rozmowa, jaką Demska-Olbrychska odbyła z Krzysztofem Krawczykiem podczas spaceru w Kazimierzu Dolnym. Artysta wyznał, że jego żona nie akceptuje jego syna z poprzedniego małżeństwa, Krzysztofa Juniora. „A mogłabyś, proszę cię, porozmawiać o tym z moją Ewcią, bo ona mojego Krzysia nie lubi” – miał powiedzieć Krawczyk.

Demska-Olbrychska próbowała podjąć rozmowę z Ewą na temat jej relacji z pasierbem, ale jak przyznała: „Próbowałam, ale ona go rzeczywiście nie lubiła i nie udało jej się przełamać tej niechęci”.

Wdowa po Krawczyku odmawia komentarza. „Nie będę się tłumaczyć”

Ewa Krawczyk została poproszona przez dziennikarzy „Faktu” o odniesienie się do zarzutów zawartych w książce. Jej reakcja była jednoznaczna. Wdowa stanowczo odmówiła jakichkolwiek wyjaśnień.

Ja się nie zajmuję plotkami i gazetami. Mój mąż kiedyś powiedział, że jakaś pani powiedziała tak: „Panie Krzysztofie, ja o panu wszystko wiem, bo czytam gazety”, a mój mąż odpowiedział: „Jak pani czyta gazety, to pani nic nie wie”. Nie będę się przed nikim tłumaczyć
powiedziała.
Reklama

Zobacz także: Tak wygląda dziś grób Krzysztofa Krawczyka. Poruszający widok w rocznicę śmierci artysty

Ewa Krawczyk w ogniu zarzutów. Olbrychscy mówią o zazdrości i konflikcie z pasierbem
Ewa Krawczyk w ogniu zarzutów. Olbrychscy mówią o zazdrości i konflikcie z pasierbem Michal Wozniak/Dzien Dobry TVN/East News
Reklama
Reklama
Reklama