Uwielbiana polska piosenkarka jest w ciąży. Pokazała, jak koncertuje z brzuszkiem
Joanna Lazer, znana jako Ruda z zespołu Red Lips, niebawem po raz pierwszy zostanie mamą. Artystka właśnie pochwaliła się filmem z koncertu i nie ukrywa, że energii jej nie brakuje. Internauci już komentują i zwracają uwagę na jedną rzecz!

Joanna Lazer, znana szerszej publiczności jako Ruda z zespołu Red Lips, na koniec kwietnia przekazała fanom niezwykle osobistą wiadomość. Wokalistka poinformowała, że jest w ciąży. Do wpisu artystka dołączyła zdjęcia z ciążowym brzuszkiem, na których przytula się do swojego męża Łukasza, z którym wzięła ślub w 2016 roku. Teraz Joanna Lazer zaskakuje zdjęciem z koncertu niedługo przed porodem!
Joanna Lazer koncertuje przez całą ciążę
Joanna Lazer już niebawem zostanie mamą. Artystka nie zamierza zwalniać tempa i mimo zaawansowanej ciąży nadal koncertuje. W mediach społecznościowych właśnie pojawił się film z jednego z koncertów, na którym widać jak Ruda z Red Lips szaleje na scenie. Widać, że jest w świetnej formie i nawet ciążowy brzuch nie przeszkadza jej w scenicznych układach tanecznych. Przy okazji piosenkarka przyznała, po kim odziedziczyła temperament.
Jak to mówią - GENa nie wydłubiesz. Biorąc pod uwagę, jak bryka moje dziecko w brzuchu, to zdecydowanie temperament po mamusi, ja z kolei mam go w spadku po tatusiu
Internauci są zaskoczeni nagraniem Joanny Lazer
Pod filmem z koncertu pojawiło się mnóstwo komentarzy od fanów zespołu Red Lips. Internautki są pod wrażeniem temperamentu Joanny Lazer, ale pojawiają się też sugestie, że to zdecydowanie za głośno dla dziecka, które niebawem ma przyjść na świat.
Ledwo co przyjedzie na świat i będzie już znać wszystkie teksty piosenek!!
Patrzę z lekkim podziwem i lekkim przerażeniem
Potem dziecka nie okiełznacie, wiem co mówię
I tak jest za głośno skoro dziecko ma rozwinięty narząd słuchu.
Trudna droga do macierzyństwa gwiazdy Red Lips
Joanna Lazer w jednym ze swoich wpisów na Instagramie opisała szczegóły trudnej drogi, którą przeszła wraz z mężem. Artystka otwarcie przyznała, że para przez długi czas bezskutecznie próbowała powiększyć rodzinę. Na ich drodze pojawiło się wiele trudności i momentów, w których zupełnie tracili nadzieję.
To była długa droga. Droga pełna trudności, łez, niepewności i milczących pytań bez odpowiedzi. Droga, na której przyszło nam doświadczyć kilku bolesnych strat – takich, z którymi wciąż trudno się pogodzić. Były momenty, gdy traciliśmy wiarę. I takie, w których żal przeradzał się w cichy bunt, a potem w skrajne wyczerpanie – fizyczne, emocjonalne, każde
Dodała także, że pojawiały się chwile, gdy ich wiara w pozytywny finał znikała. Żal zamieniał się w bunt, a ten prowadził do skrajnego wyczerpania, ale ostatecznie udało się i już wkrótce zostanie mamą
Z niedowierzaniem, radością i ogromną wdzięcznością. Dziś możemy z drżącymi sercami powiedzieć: czekamy.