Uczestnik "Warsaw Shore" będzie ojcem? "Kilka razy się spotkaliśmy, nie byliśmy w związku"

Alan Kwieciński to polski celebryta, który zdobył popularność jako uczestnik kontrowersyjnego reality show „Warsaw Shore – Ekipa z Warszawy”, emitowanego na antenie MTV. Znany jest z imprezowego stylu życia, bezpośredniego sposobu bycia i wybuchowego temperamentu, który przyciągał uwagę widzów programu.

Alan Kwieciński będzie ojcem? Wydał oświadczenie

Ostatnimi czasy w sieci pojawiły się plotki, że Alan Kwieciński, rozpoznawalny uczestnik programu "Warsaw Shore" i zawodnik MMA spodziewa się dziecka. Kwieciński postanowił skomentować plotki i wyjaśnić swoim fanom tę sytuację.

Ostatnio pojawiły się różne spekulacje i nieprawdziwe informacje na mój temat, które dotyczyły moich prywatnych relacji. Chciałbym jasno wyjaśnić, że kilka razy spotkałem się z koleżanką, która stała mi się bliższa, jednak nie byliśmy w związku. Dowiedziałem się, że dziewczyna spodziewa się dziecka. Chcę szanować jej prywatność oraz anonimowość w tej sprawie, a także dać jej czas na to, by spokojnie przejść przez ten okres

W swoim emocjonalnym oświadczeniu Kwieciński podkreślił, że nie byli z kobietą w związku. Zdecydował się jednak nie komentować sprawy wcześniej, by nie wpływać na jej prywatność ani nie wywoływać zbędnego medialnego szumu.

Planowane testy na ojcostwo po narodzinach dziecka

Celebryta zapowiedział, że po narodzinach dziecka zostaną przeprowadzone testy DNA w celu potwierdzenia ojcostwa. Jak zaznaczył, nie będzie unikać odpowiedzialności, jeśli okaże się biologicznym ojcem. Dodał również, że w przypadku potwierdzenia ojcostwa, w pełni zaangażuje się w wychowanie dziecka i dołoży wszelkich starań, by być obecnym w jego życiu.

Chciałbym również poinformować, że koleżanka znajduje się w szczęśliwym związku, a ja sam również układam sobie życie. Po narodzinach dziecka podjęliśmy decyzję, że przeprowadzimy testy na ojcostwo

Jeżeli okaże się, że jestem ojcem, dołożę wszelkich starań, aby zapewnić dziecku cudowne dzieciństwo i wszystko, czego potrzebuje. Jednocześnie proszę o uszanowanie prywatności i niezadawanie pytań dotyczących tej sprawy, która pozostaje wyłącznie naszą sprawą

Apel o prywatność i zapowiedź braku dalszych komentarzy

Na zakończenie swojej wypowiedzi Alan Kwieciński zwrócił się do swoich obserwatorów i mediów z prośbą o uszanowanie prywatności jego i przyszłej matki dziecka. Wyraził nadzieję, że sprawa nie będzie przedmiotem dalszych spekulacji, ponieważ nie zamierza już więcej jej komentować publicznie.

Nie będę jej publicznie komentował ani wyjaśniał żadnych szczegółów.

Zobacz także: Jacek Poniedziałek ma powody do radości. Ogłosił to na kanapie Polsatu