Syn Edyty Górniak nagle wszedł na scenę. Jego widok zaskoczył wszystkich
Podczas koncertu w kieleckim amfiteatrze Kadzielnia wydarzyło się coś wyjątkowego. Allan Krupa, syn Edyty Górniak, wszedł na scenę, by wręczyć swojej mamie nagrodę. Jego niespodziewane pojawienie się wywołało ogromne emocje wśród publiczności i samej artystki.

Magiczne Zakończenie Wakacji organizowane przez Polsat dostarczyło publiczności wielu muzycznych wrażeń. Jednak najbardziej zapamiętanym momentem wieczoru stało się wejście Allana Krupy na scenę, które całkowicie zaskoczyło Edytę Górniak i publiczność.
Niespodziewane wejście Allana
Syn Edyty Górniak od dłuższego czasu unikał medialnego świata, dlatego jego nagłe pojawienie się w świetle reflektorów wzbudziło ogromne poruszenie. Allan wszedł na scenę pewnym krokiem. Publiczność przyjęła go gromkimi brawami, a Edyta nie kryła łez wzruszenia, widząc syna obok siebie w tak wyjątkowym momencie.
Po krótkim wprowadzeniu Allan wręczył mamie Diamentową Płytę za jej legendarny album Dotyk.
Ta płyta wyszła jeszcze zanim się urodziłem i dziś to dla mnie zaszczyt, że mogę ci wręczyć tak wysokie wyróżnienie
Jego słowa i obecność były dla Edyty Górniak najpiękniejszym prezentem, a zgromadzona publiczność stała się świadkiem chwili, która na długo zapisze się w historii polskiej muzyki.
Reakcja Edyty Górniak na scenie
Artystka była wyraźnie poruszona gestem syna. Ze łzami w oczach zwróciła się do publiczności, mówiąc:
Być może wielu z Was pamięta, że on niedawno był mały... Nie wiem, jak to się stało, że minęło już 30 lat.
Jej słowa wywołały brawa i jeszcze większe wzruszenie wśród widzów. Dla Edyty Górniak to wydarzenie stało się jednym z najbardziej symbolicznych momentów w karierze, łącząc jej artystyczne osiągnięcia z rodzinnym szczęściem.
Zobacz także: Allan Krupa wydał oświadczenie



