Reklama

Wstrząsająca tragedia sprzed niemal dwóch lat nadal rzuca cień na życie Sylwii Peretti. Celebrytka, która straciła jedynego syna w dramatycznym wypadku samochodowym na Moście Dębnickim w Krakowie, wciąż dzieli się swoimi emocjami i wspomnieniami w mediach społecznościowych. W ostatnim wpisie nie tylko wróciła do bolesnych przeżyć, ale również ujawniła, z jak brutalnymi i bezdusznymi komentarzami musi się mierzyć – mimo ogromnej straty, nie wszyscy okazują jej zrozumienie.

Reklama

Śmierć syna Sylwii Peretti

W nocy z 14 na 15 lipca 2023 r. doszło do dramatycznego wypadku drogowego na Moście Dębnickim w Krakowie. Rozpędzony samochód, uderzył w betonową barierę. W wyniku zderzenia śmierć poniosło czterech młodych mężczyzn, w tym 24-letni Patryk Peretti, syn znanej z programów telewizyjnych Sylwii Peretti. Dla celebrytki był to cios, który na zawsze zmienił jej życie. Po tragedii 44-letnia Sylwia Peretti niemal całkowicie zniknęła z życia publicznego. Jednak po jakimś czasie zdecydowała się wrócić i teraz często wspomina swojego zmarłego syna.

Sylwia Peretti dostaje okropne wiadomości po śmierci syna

Co jakiś czas Sylwia Peretti zwraca się do swoich obserwujących. Często wspomina syna, ale również wspiera inne mamy, które tak jak ona muszą mierzyć się ze stratą dziecka. Ostatnio Sylwia Peretti pokazała jak do jej domu wleciał wróbel, co jej zdaniem jest znakiem od jej ukochanego syna. Peretti zapytała swoich obserwatorów, czy oni również wierzą w takie znaki. Teraz celebrytka zdradziła, że dostała mnóstwo odpowiedzi.

Wiem, że mój profil kiedyś był pełen życia, a teraz stał się pełen tęsknoty i ciszy. Stał się również drogowskazem dla osób, które szukają powodu do życia. (...) Otrzymałam 3.5k wiadomości w tej tematyce w przeciągu doby. Nie jestem w stanie wszystkiego przeczytać, ale te do których zajrzałam pozostaną w moim sercu na długo. Dziękuję za zaufanie.Chcę, żebyście wiedzieli — To, że tęsknicie, jest dowodem, że więzi są silniejsze niż śmierć. I choć czasem czuję, że zniknęłam w tej ciszy, to właśnie tam odnajduję znaki od Młodego, i pewność, że miłość wciąż nas łączy (...)
napisała Sylwia Peretti.

Niestety, wśród tysięcy wspierających wiadomości wciąż zdarzają się również okropne, pełne jadu komentarze.

Wśród tych tysięcy odpowiedzi od Was spojrzałam również na folder ''inne'' z wiadomościami. Pierwsza, którą otworzyłam... Jakby to nazwać, zatrzymała mnie na sekundę dłużej. Chcę, żebyście wiedzieli jedno. To co ta pani napisała, to NIC w porównaniu z tym, co już o sobie, czy o Patryku czytałam. Nie ma już słów, które mogłyby mnie złamać. Nie ma już hejtu, który mógłby mnie zabić
podzieliła się celebrytka.

Sylwia Peretti udostępniła również screena obrzydliwej wiadomości od internautki.

Zobacz także:

Reklama

Sylwia Peretti wspomina zmarłego syna i odnosi się do HEJTERSKICH wpisów
Instagram @sylwia_peretti

Sylwia Peretti wspomina zmarłego syna i odnosi się do HEJTERSKICH wpisów
Instagram @sylwia_peretti
Sylwia Peretti wspomina zmarłego syna i odnosi się do HEJTERSKICH wpisów
Instagram @sylwia_peretti

Reklama
Reklama
Reklama