Serialowa Zuzia z "Niani", Emilia Stachurska, właśnie skończyła 28 lat i nie zamierza wracać do show-biznesu. Ma ważny powód

W 2005 roku na antenie TVN zadebiutowała polska adaptacja amerykańskiego serialu "The Nanny", z Agnieszką Dygant i Tomaszem Kotem w rolach głównych. O perypetiach ekscentrycznej Niani Frani i jej pracodawcy, Pana Skalskiego, mówiła cała Polska, a serialowe dzieci szybko zyskały ogromną popularność. W rolę najmłodszej latorośli Pana Skalskiego wcieliła się Emilia Stachurska, grająca Zuzię Skalską. Niedługo po zakończeniu serialu jednak zniknęła z przestrzeni publicznej. Teraz w rozmowie z mediami zdradziła, co nią kierowało.

Grała Zuzię w "Niani". Teraz zdradziła, dlaczego zniknęła z show-biznesu

22 września Emilia Stachurska świętowała 28 urodziny. Kobieta w lata 00. zyskała ogromną popularność, a wszystko za sprawą serialu "Niania" TVN, który okazał się ogólnopolskim hitem. Teraz, gdy od premiery serialu mija 20 lat, byli gwiazdorzy produkcji z nostalgią wspominają pracę na planie.

Mnie nikt nie traktował jak dorosłego. (...) Wygłupiałem się, czasem zapominałem kwestii (...), na ogół super wspominam ten okres.

A jak pracę na planie "Niani" wspomina najmłodsza gwiazda serialu, serialowa Zuzia?

Zawsze szkołę, naukę, czy przyszłą karierę stawiam wyżej niż przygody z telewizją. Myślę sobie, że kiedyś rzeczywiście mogę w to pójść, jak będę dorosła, natomiast chcę mieć też zawód bardziej stały, żeby nie być zależna od ludzi, którzy dadzą mi rolę

W najnowszej rozmowie z mediami wyznała, że pomimo ogromnej rozpoznawalności jako dziecko i licznych projektów zawodowych, nie zmierza wracać do aktorstwa i show-biznesu.

Rola w "Niani" dała jej ogólnopolską rozpoznawalność. Emilia Stachurska nie zamierza wracać do aktorstwa

Zanim Emilia Stachurska została gwiazdą serialu "Niania", w 2003 roku zwyciężyła jeden z odcinków "Od przedszkola do Opola", wzruszając widzów ulubionymi pieśniami Jana Pawła II. Od tamtego czasu nigdy więcej publicznie nie chwaliła się swoim wokalnym talentem.

Dwa lata później jej życie diametralnie się zmieniło. W 2005 roku na antenie TVN zadebiutował serial Niania, gdzie młoda aktorka wcieliła się w Zuzię, najmłodszą serialową córkę Pana Skalskiego (w tej roli Tomasz Kot), którą opiekowała się tytułowa Niania Frania (Agnieszka Dygant). Później Stachurską mogliśmy zobaczyć również w takich produkcjach, jak "Julia", "Lekarze", "Głęboka woda" czy "Królewicz Olch". To właśnie ten ostatni film z 2016 roku był ostatnim, w którym zagrała.

Emilia Stachurska szczerze o wycofaniu się z przestrzeni publicznej

Zaledwie kilka dni temu Emilia Stachurska świętowała 28 urodziny. Choć bardzo docenia to, ile w jej życie wniosła rola serialowej Zuzi w serialu "Niania", to nie zamierza wracać do aktorstwa. Jak sama podkreśla, świadomie wycofała się z show-biznesu. Wyjechała za granicę, gdzie układa sobie życie na własnych zasadach.

Od wielu lat nie udzielałam wywiadów i nie chcę tego zmieniać. Świadomie po osiągnięciu dojrzałości wycofałam się z show-biznesu, skierowałam życie na inne tory - wyjechałam za granicę i bardzo cenię sobie prywatność. Wspominam czasy nagrywania serialu ''Niania'' i innych produkcji bardzo ciepło, jednak obecnie staram się, by żadne informacje, które mogłyby skierować oczy czytelników czy internautów w moją stronę, nie były nigdzie zamieszczane

Zobacz także:

• Widzowie przecierają oczy na widok Kacperka z "Rodzinki.pl". Tak komentuje to 21-letni aktor
• Emilia Dankwa przeszła metamorfozę. Pokazała zdjęcie, fani oniemieli