Reklama

Robert Makłowicz od lat nie ukrywa swojego zachwytu Chorwacją. To właśnie w Dalmacji kilka lat temu kupił stuletni, kamienny dom, który – jak podkreślał – kosztował tyle, co nieruchomość na polskiej prowincji. Jego przywiązanie do tego kraju właśnie przybrało nową formę – inwestycji o ogromnej skali.

Reklama

Znany krytyk kulinarny i podróżnik postanowił zrealizować swój kolejny plan – budowę czterech luksusowych willi na półwyspie Pelješac. Projekt realizowany jest wspólnie z jego synem Ferdynandem. Lokalizacje, w których powstaną posiadłości, to Kuciste i Postup – miejscowości znane z malowniczego położenia i bliskości Adriatyku.

Luksusowe wille w Kuciste i Postup

Inwestycja Makłowicza obejmuje cztery wille o powierzchni od 232,81 m² do 335 m². Każdy z obiektów ma być zaprojektowany z największą dbałością o detale i komfort przyszłych mieszkańców. Wille wyposażone zostaną w:

  • trzy sypialnie z garderobami,
  • przestronny salon i kuchnię,
  • cztery łazienki i dodatkowe toalety,
  • salę fitness,
  • sauny i jacuzzi,
  • dwa zadaszone tarasy.

Najbardziej imponująca z willi, zlokalizowana w Kuciste bezpośrednio przy kamienistej plaży, ma kosztować około 1,39 miliona euro, co w przeliczeniu daje około 6 milionów złotych. Cena pozostałych obiektów sięga nawet 1,5 miliona euro.

Zobacz także: Dominika Tajner chwali się mięśniami brzucha. Zrzuciła ponad 40 kg

Syn Makłowicza o kulisach projektu

Ferdynand Makłowicz, syn Roberta, zaangażowany jest bezpośrednio w realizację przedsięwzięcia. W rozmowie z money.pl potwierdził, że projekty są gotowe i że posiadają już pozwolenie na budowę jednej z willi – Panoramy Postup. Budowa ma ruszyć jesienią tego roku i potrwa około dwóch lat.

Mamy pozwolenie na budowę Panoramy Postup, są gotowe projekty. Wierzę, że uda się ruszyć z budową jeszcze tej jesieni i skończymy za dwa lata. To ważne, bo w Chorwacji można budować od października do początku sezonu turystycznego, to kilka miesięcy w roku. Nie można przeszkadzać turystom

Co napędza Makłowicza do takiej inwestycji?

Choć budowa willi to bez wątpienia działalność deweloperska, Robert Makłowicz podkreśla, że nie ma zamiaru zostać deweloperem. Jego główną motywacją jest chęć dzielenia się swoją pasją i miłością do Chorwacji z innymi.

Zobaczymy, jak to wyjdzie. Natomiast jak ktoś się w czymś zakocha, to chce się podzielić swoją miłością. Polacy ochoczo kupują różnego rodzaju nieruchomości za granicą, chciałem im zaproponować miejsce, gdzie ja się najlepiej czuję

Jego słowa wskazują na emocjonalny wymiar całego przedsięwzięcia, które jest nie tylko inwestycją, ale również osobistą misją podzielenia się pięknem Dalmacji z potencjalnymi gośćmi i nabywcami.

Robert Makłowicz
Robert Makłowicz Wojciech Olkusnik/East News
Reklama

Zobacz także: Żona Bruce’a Willisa ujawniła prawdę o chorobie aktora. Przejmujące wyznanie

Reklama
Reklama
Reklama