Potwierdziły się domysły ws. Piotra Gąsowskiego. Jednak to prawda

Piotr Gąsowski to znany aktor i prezenter telewizyjny, uwielbiany przez publiczność za swoje poczucie humoru i charyzmę. Rozpoznawalność zyskał dzięki rolom w takich produkcjach jak "Daleko od noszy" oraz "Świat według Kiepskich". Jako prowadzący błyszczał w hicie Polsatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".

Od końcówki marca bieżącego roku Gąsowski zadebiutował w nowej roli – jako komentator w programie publicystycznym "Szkło kontaktowe", emitowanym na antenie TVN24. Dla wielu widzów było to spore zaskoczenie, ale i powiew świeżości w dobrze znanym formacie.

Decyzja zapadła! Gąsowski zostaje w „Szkle kontaktowym”?

Choć początkowo jego współpraca z programem nie miała jasno określonego czasu trwania, obecnie nie ma już żadnych wątpliwości co do dalszej obecności Gąsowskiego w programie. Informacje te potwierdził w rozmowie z portalem Wirtualne Media Tomasz Sianecki, jeden z głównych prowadzących "Szkła kontaktowego".

Nie mam wątpliwości, że współpraca będzie kontynuowana

To oznacza, że Piotr Gąsowski nie tylko zostaje w programie, ale prawdopodobnie jego rola w nim będzie jeszcze bardziej rozbudowana.

Zobacz także: Karolina Gilon już tego nie ukrywa. Cała we łzach przekazała przykre wieści

Tomasz Sianecki postawił sprawę jasno

W rozmowie z dziennikarzami Tomasz Sianecki jasno wskazał na sukces dotychczasowej współpracy z aktorem. Podkreślił, że Gąsowski już pracował z większością prowadzących "Szkła kontaktowego".

Piotr już przeszedł prawie przez wszystkich prowadzących, bo był i z Wojtkiem Ziemińskim, i z Tomkiem Jachimkiem, i z Michałem Kępą. W każdym razie pracował ze wszystkimi, wszyscy stanowią jego ulubioną parę i on jest ulubioną parą dla tych, którzy z nim pracowali

Taka opinia to wyraźny dowód na akceptację Gąsowskiego przez zespół programu oraz znak, że jego dalsza obecność na antenie jest więcej niż pewna.

Symboliczny gest producentów – nowa czołówka z Gąsowskim

Jeszcze jednym dowodem na umocnienie pozycji Piotra Gąsowskiego w "Szkle kontaktowym" jest decyzja producentów, którzy ponoć chcą umieścić go w nowej czołówce programu. Choć z pozoru może wydawać się to drobnym detalem, w telewizji to symboliczne potwierdzenie, że dana osoba staje się integralną częścią zespołu.

Włączenie go do nowej czołówki to znak, że widzowie będą go oglądać regularnie, a jego obecność na ekranie to nie chwilowa ciekawostka, ale pełnoprawna rola komentatora w programie.

Kulisy zmian w TVN24. Kto odszedł, kto został?

Warto przypomnieć, że "Szkło kontaktowe" przeszło w ostatnim czasie kilka istotnych zmian personalnych. Latem ubiegłego roku z programu odeszli Grzegorz Markowski i Katarzyna Kasia. Ich decyzja była sporym zaskoczeniem, ale szybko okazało się, że przeszli do Telewizji Polskiej, gdzie współtworzą podobny format o nazwie "Kwiatki polskie" emitowany na antenie TVP Info.

W obliczu tych zmian zatrzymanie Gąsowskiego może być dla TVN24 nie tylko strategicznym ruchem, ale też sposobem na odświeżenie formuły i przyciągnięcie nowych widzów. Zwłaszcza że Gąsowski jako komentator wnosi do programu energię i doświadczenie sceniczne, które doceniają zarówno widzowie, jak i współpracownicy.

Zobacz także: Zofia Zborowska i Andrzej Wrona mają powody do świętowania. Wszystko uchwycą kamery Netflixa