Reklama

W środę 7 maja wszystkie media obiegła smutna wiadomość o śmierci Michała Orzechowskiego, znanego jako DJ Hazel. Ciało muzyka zostało znalezione w samochodzie nad jeziorem w miejscowości Skępe. Sprawą zajęła się policja i prokuratura, a dziś odbył się pogrzeb DJ-a Hazela. W ostatnim pożegnaniu Michała Orzechowskiego wzięły udział prawdziwe tłumy.

Reklama

Pogrzeb DJ-a Hazela

Kilka dni po śmierci DJ-a Hazela w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o dacie pogrzebu. Okazało się wówczas, że uroczystość ostatniego pożegnania została zaplanowana na czwartek 15 maja.

Pogrążeni w żałobie Tata, Brat, Syn Maksymilian, Narzeczona z dziećmi z przykrością informują, że dnia 07.05.2025, przeżywszy 44 lata zmarł Michał Orzechowski. Msza św. żałobna zostanie odprawiona 15 maja 2025 roku (czwartek) o godz. 12:00 w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Starych Babicach
pisała rodzina.

Rodzina zwróciła się wówczas z prośbą o nieskładanie kondolencji i nieprzynoszenie kwiatów. Bliscy DJ-a Hazela apelowali o składanie datków na rzecz fundacji "Twarze depresji".

Dziś rodzina, przyjaciele i fani pojawili się w kościele w Starych Babicach pod Warszawą, aby wziąć udział w ostatnim pożegnaniu Michała Orzechowskiego. Widok niebieskiej urny, na którą nałożono słuchawki poruszał do łez. Obok urny postawiono kolorowe zdjęcie DJ-a Hazela i mnóstwo kwiatów.

Magda Narożna pożegnała DJ-a Hazela

Na uroczystości pogrzebowej pojawiło się mnóstwo osób, a wśród nich m.in. Magda Narożna i Mariusz Pudzianowski. Magda Narożna po śmierci DJ-a Hazela pożegnała go poruszającym wpisem:

Michał …Przyjacielu. Nie jestem w stanie w to uwierzyć.. nie jestem w stanie nic napisać! Bo łzy rozpaczy na to nie pozwalają! Takiego Cię chcę pamiętać! Do zobaczenia po drugiej stronie..#rip
pisała Magda Narożna, której dziś nie zabrakło na pogrzebie DJ-a Hazela.

Zobacz także:

Reklama
Dj Hazel nie żyje. Kilka miesięcy temu oświadczył się ukochanej. To, co dla niej zrobił wzrusza do łez
Dj Hazel nie żyje. Kilka miesięcy temu oświadczył się ukochanej. To, co dla niej zrobił wzrusza do łez/fot. Marcin Bruniecki/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama