Reklama

Joanna Kołaczkowska, legenda polskiego kabaretu i gwiazda kabaretu Hrabi, zmarła niespodziewanie 17 lipca po walce z nowotworem. Jej śmierć wstrząsnęła Polską. Aktorka, jak miało kto, latami potrafiła bawić widownię do łez. Cechowały ją niezwykła charyzma, poczucie humoru i... pozytywne nastawienie do życia. To nie opuszczało ją do samego końca, zanim zdecydowała odsunąć się w cień. Dziś najbliżsi zebrali się tłumnie, chcąc oddać jej hołd.

Reklama

Tłum gwiazd na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej

Przez wielu Joanny Kołaczkowska była nazywana postacią niezastąpioną. Sam kabaret Hrabi wyznał swego czasu, że aktorka była sercem ich grupy i gdy jej zabraknie, nie widzą swojej przyszłości. Choć Joanna Kołaczkowska walczyła do samego końca, los przygotował dla niej najczarniejszy ze scenariuszy. Aktorka zmagała się z podstępnym nowotworem mózgu, któremu nie dała rady.

Pogrzeb zaplanowano na 28 lipca. Ceremonia rozpoczęła się mszą w kościele św. Karola Boromeusza przy ul. Powązkowskiej 14 o godzinie 11:00. Następnie o 12:30 w sali pożegnalnej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach odbędzie się świecka ceremonia pożegnalna. Po niej aktorka zostanie odprowadzona do grobu na cmentarzu Powązkowskim.

Reklama

Na kilka dni przed pogrzebem, rodzina wystosowała ważną prośbę do żałobników o nieskładanie kondolencji i nieprzynoszenie kwiatów. Na zdjęciach z tej smutnej chwili można dostrzec, że bliscy zastosowali się do tych słów. Pogrzeb Joanny Kołaczkowskich zgromadził rzeszę fanów i gwiazd, chcących pożegnać ją w należyty sposób. Przygnębienie, żal i wzruszenie malowały się na twarzach wszystkich.

Reklama
Reklama
Reklama