Reklama

Kilka dni temu na jaw wyszła smutna informacja. Okazało się wówczas, że Robert Szulc, partner Joanny Górskiej ma nowotwór. Teraz mężczyzna przeszedł operację i zwrócił się do internautów. Jak się czuje?

Reklama

Robert Szulc ujawnia diagnozę: "Mam nowotwór"

Robert Szulc, dziennikarz i partner Joanny Górskiej, opublikował w mediach społecznościowych wstrząsające wyznanie. Jak sam ujawnił, zmaga się z nowotworem. Do diagnozy doszło przypadkiem – powikłania po operacji wyrostka skłoniły lekarzy do dalszych badań. To właśnie wtedy okazało się, że jego stan zdrowia jest poważniejszy, niż przypuszczano.

Szulc napisał w swoim wpisie:

Moje trzy paradoksy, o których chcę Ci dzisiaj powiedzieć: 1. Gdyby nie powikłania po operacji wyrostka, nie dowiedziałbym się, że mam nowotwór. 2. Kiedyś wspierałem bliską osobę w walce z rakiem. Teraz sam jestem pacjentem onkologicznym. 3. Zawsze myślałem, że potrafię zwalniać, ale dopiero teraz ciało i życie uczą mnie, jak naprawdę to robić
- pisał wówczas.

Operacja zakończona sukcesem – co napisał Szulc po zabiegu?

Po ogłoszeniu diagnozy Robert Szulc musiał poddać się operacji, której wynik – jak sam relacjonował – miał ogromne znaczenie dla dalszego leczenia. Na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie. Szulc poinformował o udanej operacji za pośrednictwem swojego profilu w mediach społecznościowych, dziękując jednocześnie za okazane wsparcie.

Lekarze mówią, że operacja się udała i będzie dobrze. Dziękuję za twoje wsparcie, modlitwy i dobrą energię. Czułem je
- napisał w najnowszym poście.

Kilka lat temu to Joanna Górska mierzyła się z nowotworem. Wówczas to Robert Szulc był jej opoką i najważniejszym wsparciem w walce z chorobą. Para wielokrotnie pokazywała, jak ważne jest wsparcie emocjonalne w obliczu tak trudnych doświadczeń. Dziś role się odwróciły – to Szulc potrzebuje troski i obecności bliskich. Ich wspólna historia budzi ogromne emocje.

Internauci i gwiazdy wspierają Roberta Szulca w trudnych chwilach

Wpis Roberta Szulca poruszył tysiące internautów. W komentarzach pod jego postem pojawiły się słowa otuchy, modlitwy i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Głos zabrała także dziennikarka Beata Tadla, która napisała:

Już jest! Mnóstwa siły

Komentarze pełne wsparcia pojawiały się lawinowo:

Na pewno będzie dobrze! Zdrowia życzę
Bądź dzielny, będzie dobrze

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama