Reklama

Magdalena Białas to uczestniczka 9. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, w którym została połączona z Krzysztofem Żółtakiem z Przemyśla. Choć ich relacja początkowo rozwijała się obiecująco, para ostatecznie rozstała się po zakończeniu emisji programu, nie podając publicznie powodów tej decyzji. Po zakończeniu programu Magda skupiła się na rozwoju zawodowym w dziedzinie psychologii. Obecnie pracuje jako interwentka kryzysowa i psychoterapeutka w trakcie szkolenia. Prowadzi również profil na Instagramie pod nazwą @narzeczona_kryzysowa, gdzie dzieli się przemyśleniami na temat relacji i zdrowia psychicznego. W kwietniu 2025 roku Magda ogłosiła, że jest w ciąży i zaręczona. Choć nie ujawniła tożsamości swojego partnera, opublikowała zdjęcia z sesji ciążowej, na których pozuje z ukochanym. Para wygląda na szczęśliwą i zakochaną, co sugeruje, że Magda odnalazła miłość poza kamerami programu.

Reklama

Emocjonalny wpis Magdy ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"

W swoim najnowszym wpisie Magda ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opisała doświadczenia związane z budowaniem nowej relacji, która – jak sugeruje – nie zaczyna się "od zera". W emocjonalnym tonie zwróciła uwagę na trudności wynikające z przeszłości partnera, niedomkniętych spraw i lęków, które mogą kłaść się cieniem na nowym uczuciu:

Nie ma nic trudniejszego niż wchodzenie w związek, który nie zaczyna się od zera. Może była żona, niedokończone sprawy... To opowieść o tym, jak bardzo człowiek potrzebuje czułości – i jak bardzo boi się ją zbudować, kiedy przeszłość kładzie się cieniem na każdej próbie.

Jej refleksje poruszyły internautów, którzy zaczęli się zastanawiać, czy wszystko w jej obecnym związku jest tak szczęśliwe, jak mogłoby się wydawać. Nie zabrakło głosów zaniepokojenia i pytań o to, czy wpis jest wyrazem osobistych doświadczeń Magdy. Na szczęście co się okazało, jak poinformowała nas sama Magda, wpis nie ma nic wspólnego z jej życiem prywatnym.

Wpis pełen emocji i terapeutycznej mądrości

Magda – znana z wyjątkowej wrażliwości – dzieli się nie tylko przemyśleniami, ale i konkretnymi radami, które mogłyby pomóc osobom w podobnej sytuacji. Pisze o potrzebie rozmowy, zadawaniu trudnych pytań, ale też o konieczności konfrontacji z własną przeszłością:

Lęk nie bierze się z faktu, że ktoś był wcześniej – tylko z tego, że nie wiesz, czy nadal tam nie mieszka. (…) To, co trudne, to nie sama przeszłość, tylko brak przeprocesowania jej.

W tekście można znaleźć także terapeutyczne wskazówki: jak rozmawiać z partnerem, jak nazwać swój lęk, jak sprawdzić, czy jest dla nas miejsce w nowym układzie i jak zadbać o własną emocjonalną historię.

Wchodzę w nowy rozdział z niedokończonymi piosenkami w tle. Trochę jak u Podsiadło – smutno, ale tanecznie.

Komentarze pod wpisem są pełne wsparcia, ale też troski. Na szczęście to tylko ogólna refleksja inspirowana życiem.

Reklama

Zobacz także: Agnieszka ze "ŚOPW" z samego rana ogłosiła wspaniałe wieści. Nie ukrywa swojego szczęścia

Magda ze "ŚOPW"
Instagram@kryzysowa narzeczona
Reklama
Reklama
Reklama