Nie tylko Lewandowski i Milik. Wojciech Szczęsny też przefarbował się na blond
Wśród polskich piłkarzy trwa prawdziwa blond rewolucja! Po Robercie Lewandowskim i Arkadiuszu Miliku, do grona jasnowłosych dołączył Wojciech Szczęsny. Bramkarz zaprezentował nowy kolor włosów, wywołując poruszenie wśród fanów. Czy tylko wakacyjny eksperyment, a może zakład? Jedno jest pewne - to po prostu trzeba zobaczyć.
To nie koniec metamorfoz wśród polskich piłkarzy. Niedługo po publikacji Roberta Lewandowskiego, na której sportowiec pokazał się w blond włosach, Wojciech Szczęsny – bramkarz FC Barcelona – również pokazał się w zupełnie nowej odsłonie. Na swoim Instastory opublikował selfie... w blond fryzurze, dołączając do swoich kolegów w tej zaskakującej modzie.
Metamorfoza Milika, Lewandowskiego i teraz... Szczęsnego!
Wszystko zaczęło się od Arkadiusza Milika, który jako pierwszy z polskich piłkarzy zaprezentował się w blond włosach. Ta niespodziewana zmiana wizerunku szybko odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Wkrótce po nim w sieci pojawiło się nagranie Roberta Lewandowskiego, na którym również dumnie prezentował jasne włosy. Reakcja internautów była błyskawiczna – komentarze zalały internet i były jednoznaczne - metamorfoza "Lewego" bardzo przypadła im do gustu.
Teraz do grona "jasnowłosych" dołączył Wojciech Szczęsny. Jego najnowsze selfie w blond włosach momentalnie wzbudziło ogromne zainteresowanie. Co więcej, piłkarz nie tylko zmienił fryzurę, ale również z humorem skomentował swój nowy wygląd.
Wszyscy popełniamy błędy
Wojciech Szczęsny przez lata był wierny klasycznemu stylowi. Jego fryzura rzadko ulegała zmianom, a wizerunek był raczej stonowany. Tym bardziej zaskakująca była ta decyzja – metamorfoza, która odbiła się szerokim echem i wzbudziła wiele komentarzy nie tylko wśród fanów futbolu, ale i osób niezwiązanych ze sportem.
Najnowsze zdjęcie Wojciecha Szczęsnego możecie zobaczyć na końcu artykułu.
Fryzura na blond – nowy trend wśród polskich piłkarzy?
Czy mamy do czynienia z nowym trendem wśród piłkarzy? W ciągu jednego dnia aż trzech zawodników zaprezentowało się w blond włosach. Najpierw Arkadiusz Milik, potem Robert Lewandowski, a teraz Wojciech Szczęsny. Internauci spekulują, czy to forma zgranej akcji, efekt jakiegoś zakładu, czy po prostu impuls na fali mody. Choć stylizacja może wydać się zaskakująca, nie można odmówić tym metamorfozom rozmachu.
A Wam, jak podobają się metamorfozy polskich piłkarzy?
Zobacz także: