Reklama

Mikołaj Krawczyk, znany aktor i były partner Anety Zając, wywołał medialną burzę, publikując na TikToku oskarżenia wobec matki swoich dzieci. Twierdzi, że jego synowie są od niego alienowani, a sytuacja ta została potwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu.

Reklama

Mikołaj Krawczyk oskarża Anetę Zając o alienowanie ich synów

Konflikt pomiędzy Mikołajem Krawczykiem a Anetą Zając trwa od lat, jednak w ostatnim czasie znów przybrał na sile. Jeszcze przed zarzutami o alienację, aktor opublikował na swoim profilu kąśliwe komentarze na temat byłej partnerki. Mikołaj Krawczyk ostro ocenił wygląd Anety Zając, jednocześnie porównując ją do innej byłej ukochanej oraz swojej obecnej żony. Na te słowa Aktorka odpowiedziała krótko:

Nie będę komentować uszczypliwości na mój temat. Nasi synowie mają dostęp do tych treści i to jest zupełnie niepotrzebne
- wyznała Aneta Zając w rozmowie z Plotkiem.

Te słowa sprawiły, że internauci zalali media społecznościowe Mikołaja Krawczyka licznymi pytaniami nie tylko o samą aktorkę, ale też ich wspólnych 14-letnich synów. Po tym, jak jedna z fanem zapytała gwiazdora "Pierwszej miłości", jak czują się jego dzieci, odpowiedział:

Moi synowie są alienowani, droga pani. I jest to fakt potwierdzony prawomocnym wyrokiem sądu
- napisał Mikołaj Krawczyk na TikToku.

Te słowa odbiły się szerokim echem, wywołując falę komentarzy w mediach społecznościowych oraz reakcje ze strony środowiska aktorskiego.

Aneta Zając odpowiada na słowa Mikołaja Krawczyka

W obliczu medialnych zarzutów, Aneta Zając opublikowała zdjęcia z 14-letnimi synami, dzieląc się w sieci wzruszającymi kadrami z ich wspólnych wakacji w Hiszpanii. Pomimo medialnej burzy, aktorka dbam by dzieci nie były świadkami jej medialnych przepychanek z ich ojcem. W najnowszej rozmowie z mediami Aneta Zając odniosła się również do oskarżeń byłego partnera odnośnie alienacji ich wspólnych synów.

Sprawy sądowe, które dotyczą moich dzieci, traktuję jako prywatne. Zależy mi, by nasi synowie byli chronieni przed publicznymi dyskusjami na ich temat
- przyznała w rozmowie z Plotkiem.

Jej słowa wskazują na chęć zachowania godności i ochrony dobra dzieci.

Urszula Dębska ostro o zachowaniu Mikołaja Krawczyka

Środowisko aktorskie nie przeszło obojętnie obok medialnej burzy wokół byłych partnerów. Jedną z pierwszych osób publicznych, które stanęły w obronie Anety Zając, była Urszula Dębska. Aktorka, również znana z "Pierwszej miłości", zamieściła w mediach społecznościowych zdecydowane oświadczenie, krytykując postawę Mikołaja Krawczyka:

Wyobraź sobie być ojcem, który zamiast dawać przykład dzieciom, ćwiczy w nieskończoność rolę 'ofiary', bez scenariusza, ale z wielką pewnością, że to dzieło sztuki
- grzmiała.

Co dalej z publicznym konfliktem byłych partnerów?

Publiczne oskarżenia o alienację, przywoływanie wyroku sądu i wzajemne oskarżenia w mediach społecznościowych rzucają cień na prywatne życie byłych partnerów. Konflikt Anety Zając i Mikołaja Krawczyka toczy się na oczach całej Polski. Mimo że aktorka stara się zachować prywatność, ze strony aktora napływają kolejne prowokacyjne wypowiedzi.

Nie wiadomo, czy na tym zakończy się medialna batalia, czy czeka nas dalszy ciąg tej rodzinnej wojny. Pewne jest natomiast jedno – Mikołaj Krawczyk zdecydował się przenieść sprawy rodzinne do przestrzeni publicznej, co spotyka się z rosnącym sprzeciwem internautów i mediów.

Zobacz także:

Reklama
Aneta Zając odpowiada na słowa Mikołaja Krawczyka
Aneta Zając odpowiada na słowa Mikołaja Krawczyka, Fot. Wojciech Olkusnik/DDTVN/ East News
Mikołaj Krawczyk
Michal Wozniak/East News
Reklama
Reklama
Reklama