Mikołaj Krawczyk drwi z Anety Zając. Padły mocne słowa na temat jej wyglądu. Aktorka nie wytrzymała
Najnowsze słowa Mikołaja Krawczyka wymierzone w stronę jego byłej partnerki sprawiły, że w sieci zawrzało. Gwiazdor "Pierwszej miłości" w kąśliwy sposób odniósł się do metamorfozy Anety Zając. Jego komentarz rozpętał burzę w sieci, a główna zainteresowana nie przeszła obok tego obojętnie. Aneta Zając wymownie odniosła się do uszczypliwości byłego ukochanego.

Zamiast gratulacji za spektakularną metamorfozę, fala uszczypliwości. Mikołaj Krawczyk uderzył w Anetę Zając w szokującym komentarzu na TikToku. Ich konflikt, choć trwa od lat, właśnie wszedł na nowy, publiczny poziom. Zareagowała również aktorka. Poznaj szczegóły burzy, która rozpaliła media społecznościowe.
Mikołaj Krawczyk drwi z metamorfozy Anety Zając
Choć od rozstania Anety Zając i Mikołaja Krawczyka minęło już wiele lat, to fani "Pierwszej miłości" wciąż dopytują głównych zainteresowanych o to, co sądzą o kolejnych poczynaniach swojej byłej drugiej połówki. I choć aktorzy do tej pory starali się ucinać temat, to najnowszy komentarz Mikołaja Krawczyka na TikToku rozpętał prawdziwą burzę. Internautka, zachwycona spektakularną metamorfozą Anety Zając, zwróciła się bezpośrednio do artysty pytając, co sądzi o wielkiej przemianie swojej byłej partnerki. Ku zaskoczeniu wszystkich Mikołaj Krawczyk odpowiedział w sposób, który wprawił internautów w osłupienie.
Sylwią, moją pierwszą i jedyną żoną, ani Agnieszką nigdy nie będzie, ale super, że w końcu schudła, może wreszcie znajdzie jakiegoś faceta i odczepi się ode mnie. Szczerze tego życzę, po co tuszuje prawdę i gubi się w tym, co mówi
Na tym jednak nie koniec. Kiedy kolejna osoba napisała, że Aneta Zając wygląda lepiej niż jego poprzednie partnerki, Krawczyk odpowiedział gorzko:
Od tego jak wyglądała wcześniej to zdecydowanie lepiej
Aneta Zając reaguje na kąśliwy komentarz Mikołaja Krawczyka
Aneta Zając nie pozostała obojętna na medialną burzę. W rozmowie z portalem Plotek.pl powiedziała krótko:
Nie będę komentować uszczypliwości na mój temat.
Gwiazda "Pierwszej miłości" jednocześnie zaznaczyła, że takie komentarze są nie tylko niepotrzebne, ale również szkodliwe, zwłaszcza gdy w grę wchodzą dzieci.
Nasi synowie mają dostęp do tych treści i to jest zupełnie niepotrzebne
Komentarze Mikołaja Krawczyka wywołują oburzenie internautów
Komentarze Krawczyka nie przeszły bez echa. Internauci szybko podchwycili temat, zalewając jego tiktokowy profil nie tylko pytaniami o nowy wygląd jego byłej partnerki, ale też relacje z ich synami. Pomimo licznych głosów krytyki, Mikołaj Krawczyk nie wycofał się ze swoich słów.
Żyjemy w XXI wieku i nie musimy udawać, kiedy jesteśmy szczuci. Zostałem poproszony o opinię, więc ją wyraziłem. Nie napisałem nic szkalującego, tylko czystą prawdę, więc nie widzę powodu, żeby się tak wrażliwie obruszać. Zwłaszcza że wiem troszeczkę więcej.
Te słowa aktora jedynie dolały oliwy do ognia.
Trudna historia relacji Anety Zając i Mikołaja Krawczyka
Relacja Mikołaja Krawczyka i Anety Zając od lat jest napięta. Para była razem przez siedem lat i doczekała się bliźniaków – Roberta i Michała. Po rozstaniu w 2012 roku ich kontakty znacząco się pogorszyły. W mediach wielokrotnie opisywano ich sądowe batalie, głównie o opiekę nad dziećmi oraz wysokość alimentów. Z czasem Krawczyk związał się z Agnieszką Włodarczyk, koleżanką z planu "Pierwszej miłości". Po ich rozstaniu ożenił się z Sylwią Juszczak. Tymczasem Zając, samotnie wychowując dzieci, skupiła się na pracy i zdrowiu. Efektem jest jej metamorfoza, która teraz stała się pretekstem do kolejnej odsłony konfliktu.
Zobacz także:
Aneta Zając jest coraz szczuplejsza. Gwiazda "Pierwszej miłości" ujawniła, jak dba o formę