Michel Moran na pogrzebie Tomasza Jakubiaka. Wzruszający gest w stronę przyjaciela
W dniu 13 maja 2025 roku w Kościele pw. św. Ignacego w Warszawie odbywa się pogrzeb znanego kucharza Tomasza Jakubiaka. Zgodnie z jego ostatnią wolą, żałobnicy ubrani byli w kolorowe stroje, oddając hołd jego życiu i pasji. Nie mogło zabraknąć jego wiernego przyjaciela- Michel Morana.
Ceremonia pożegnalna Tomasza Jakubiaka odbywa się 13 maja 2025 roku. Msza żałobna rozpoczęła się o godzinie 13:30 w Kościele pw. św. Ignacego w Warszawie. Wnętrze świątyni wypełniło się żałobnikami, którzy przyszli oddać hołd zmarłemu kucharzowi. Jakubiak był znanym i cenionym jurorem programu „MasterChef: Nastolatki”, a jego śmierć wywołała poruszenie zarówno wśród widzów, jak i bliskich. Wśród bliskich znalazł się również Michel Moran.
Michel Moran żegna Tomasza Jakubiaka
Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w Atenach, gdzie przebywał na leczeniu. Miał 41 lat. Znany kucharz i osobowość telewizyjna od miesięcy zmagał się z rzadkim nowotworem jelita cienkiego i dwunastnicy. Dopiero po dwóch tygodniach obył się pogrzeb Tomasza. Zgodnie z jego ostatnią wolą wszyscy żałobnicy ubrali się w kolorowe lub jasne barwy. Wśród opłakujących zmarłego nie zabrakło Michel Moran, który przyjaźnił się z kucharzem od lat.
Michel Moran i Tomasz Jakubiak poznali się i nawiązali bliską relację zawodową oraz osobistą podczas wspólnej pracy w programach kulinarnych nadawanych przez stację TVN. Obaj byli jurorami w programie „MasterChef: Nastolatki”.
Wpis Michel Moran po śmierci Jakubiaka
Chwilę po śmierci Tomasza Jakubiaka Michel Moran opublikował wzruszający post na swój Instagram. Oddał hołd zmarłemu koledze, pisząc:
Trudno pisać cokolwiek. Tomku będzie wielka pustka bez ciebie. !!!!! Odpoczywaj przyjacielu
Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat po długiej walce z rzadkim nowotworem jelita i dwunastnicy. Choroba została zdiagnozowana w marcu 2024 roku, gdy nowotwór był już w zaawansowanym stadium i zdążył dać przerzuty do kości, atakując miednicę oraz kręgosłup. Początkowe objawy, takie jak ból brzucha, były bagatelizowane i przypisywane pracy kucharza. Dopiero rezonans magnetyczny wykazał poważne zmiany w organizmie.
Mimo intensywnego leczenia w Polsce, Izraelu i Grecji, choroba postępowała szybko. Jakubiak relacjonował swoją walkę z nowotworem w mediach społecznościowych, dzieląc się zarówno chwilami nadziei, jak i trudnymi momentami. Jego śmierć poruszyła fanów i środowisko kulinarne w całej Polsce.
Zobacz także:
- Zapamiętamy go właśnie tak. Ta jedna rzecz przy urnie Tomasza Jakubiaka chwyta za serce
- W dniu pogrzebu Tomasza Jakubiaka wydarzyło się coś niezwykłego. Te słowa poruszyły wszystkich
