Reklama

Meghan Markle i książę Harry znów trafili na czołówki światowych mediów, a wszystko za sprawą nowych zdjęć ich dzieci – Archiego i Lilibet. Wzruszające ujęcia zostały pokazane w zwiastunie serialu „Harry & Meghan”, który dostępny jest na platformie Netflix. Produkcja już teraz wzbudza ogromne emocje, a pokazane w niej prywatne momenty rodziny książęcej stały się tematem numer jeden w sieci.

Reklama

W zwiastunie można zobaczyć codzienne życie Harry'ego i Meghan, daleko od królewskich obowiązków. Zdjęcia przedstawiają m.in. zabawy w ogrodzie, chwile relaksu oraz momenty pełne bliskości i czułości. Szczególne miejsce w sercach widzów zajęły ujęcia małego Archiego oraz jego młodszej siostry Lilibet.

Wygląd dzieci Meghan Markle i księcia Harry'ego od razu zwrócił uwagę fanów

Największe zainteresowanie internautów wzbudził wygląd dzieci pary książęcej, a dokładniej – ich włosy. Archie, pierworodny syn Meghan i Harry'ego, ma ciemne, gęste i kręcone włosy. Jego fryzura od razu przyciągnęła uwagę widzów, którzy zauważyli podobieństwo do Meghan Markle.

Z kolei Lilibet, najmłodsza pociecha książęcej pary, zachwyciła wszystkich swoimi prostymi i rudymi włosami. To właśnie ich kolor stał się jednym z najczęściej komentowanych elementów po publikacji zwiastuna. Wielu internautów zauważyło, że ruda barwa włosów dziewczynki może być cechą odziedziczoną po księciu Harrym, który sam przez lata był znany ze swojego rudego odcienia włosów.

Obserwatorzy życia królewskich rodzin podkreślają, że zmiany w wyglądzie dzieci są naturalne, jednak w przypadku rodziny Sussexów każda nowa informacja budzi ogromne emocje. Włosy Archiego i Lilibet stały się symbolicznym elementem pokazującym, jak szybko dorastają dzieci Meghan Markle i księcia Harry'ego.

Co ciekawe, w przeszłości zagraniczne tabloidy informowały, że publikowanie wizerunku dzieci w mediach było źródłem konfliktów między Meghan a Harrym. Syn króla Karola III miał być przeciwny zarówno kręceniu serialu żony w ich prywatnej posiadłości, jak i pokazywaniu pociech.

Niedzielny rodzaj miłości... z moimi małymi ukochanymi
napisała Meghan Markle na Instagramie.

Serial „Harry & Meghan” – co jeszcze zobaczymy?

Serial „Harry & Meghan” na Netflixie to nie tylko archiwalne zdjęcia i nagrania prywatnych chwil, ale także głębokie wyznania pary. Produkcja zapowiada się na wyjątkowo osobistą, pełną emocji relację, w której Meghan i Harry dzielą się swoimi doświadczeniami, przemyśleniami i uczuciami związanymi z życiem na królewskim dworze oraz decyzją o jego opuszczeniu.

W materiale promocyjnym możemy zobaczyć, jak para spędza czas ze swoimi dziećmi, daleko od brytyjskiej etykiety. Kamery uchwyciły chwile wspólnych zabaw, przytulania i codziennej bliskości, której często brakowało w ich wcześniejszym, publicznym życiu. Serial pokazuje Meghan i Harry'ego jako zwykłych rodziców, którzy chcą stworzyć swoim dzieciom bezpieczny i kochający dom.

Jednocześnie „Harry & Meghan” jest dla książęcej pary okazją, by przedstawić własną wersję wydarzeń, które doprowadziły do ich odejścia z królewskiego życia. Produkcja rzuca nowe światło na nieznane dotąd fakty, kulisy decyzji oraz emocje, które towarzyszyły im w tym trudnym okresie.

Premiera serialu to nie tylko medialne wydarzenie, ale także ważny moment w historii współczesnej monarchii. Fani rodziny królewskiej, jak również ich krytycy, z niecierpliwością czekają na pełną emisję produkcji, która – jak zapowiadają twórcy – ma być bezkompromisowym spojrzeniem na życie księcia Harry'ego i Meghan Markle.

To bez wątpienia może ocieplić wizerunek pary książęcej. Warto przypomnieć, że w ostatnim czasie byli pracownicy krytycznie wypowiedzieli się o Sussexach. Do mediów dotarły dramatyczne kulisy pracy dla księcia Harry’ego i jego żony.

Reklama

Zobacz także: Książę Harry nie przyznał się, co zamierza. Wszyscy przeżyli szok, gdy te zdjęcia ujrzały światło dzienne

Reklama
Reklama
Reklama