Maryla Rodowicz przyćmiła wszystkich podczas Polsat Hit Festiwal. Jej stylizacja przeszła najśmielsze oczekiwania

Maryla Rodowicz, jako legenda polskiej sceny muzycznej, nie mogła ominąć takiego wydarzenia, jakim jest Polsat Hit Festiwal. Pojawiła się na czerwonym dywanie w szalonym stroju, który od razu skupił na sobie całą uwagę. Choć fani artystki przywykli, że ta chętnie sięga po ekstrawagancje stylizacje, czegoś takiego się nie spodziewali.

Niezwykła stylizacja Maryli Rodowicz w Sopocie

Maryla Rodowicz pojawiła się w Sopocie w stroju, który bez wątpienia przejdzie do historii jej najbardziej zaskakujących stylizacji. Artystka wystąpiła w kreacji przypominającej postać Szalonego Kapelusznika z bajki "Alicja w Krainie Czarów". Jej strój był niezwykle kolorowy, pełen oryginalnych akcentów i teatralnych dodatków. Ogromny, fantazyjny kapelusz z ozdobami i charakterystyczne elementy makijażu sprawiły, że nie dało się jej nie zauważyć.

Szczegóły stylizacji Maryli Rodowicz były dopracowane w każdym calu. Czerwone paski, ogromne, tiulowe rękawy, falbany i dodatki tworzyły spójną i bajkową całość. Do tego dobrała czarne buty na wysokiej platformie. Rodowicz ponownie udowodniła, że wie, jak przyciągnąć uwagę i nie boi się eksperymentów.

Na scenie Maryla Rodowicz wystąpiła u boku Ralpha Kaminskiego. 34-latek podążał między publicznością, wczuwając się w utwór. W pewnym momencie, prosto ze sceny, upomniała go Rodowicz, przypominając, że mieli zaśpiewać wspólnie zupełnie inną piosenkę. W pierwszej chwili wokalista wykrzyczał:

Kobieto, po co ci to?

Prędko jednak dołączył do artystki na scenie i wspólnie zaśpiewali m.in. "Nie ma jak pompa", dając iście widowiskowe show.

Maryla Rodowicz i jej wpływ na modę sceniczną

Maryla Rodowicz od lat inspiruje swoim podejściem do mody scenicznej. Nie boi się eksperymentów i zawsze zaskakuje widzów. Stylizacja w Sopocie jest kolejnym dowodem na to, że artystka nie zamierza rezygnować z oryginalnych pomysłów i wciąż potrafi zaskakiwać. Jej wizerunek staje się nieodłącznym elementem artystycznego przekazu.

Roksana Węgiel rozgrzała scenę do czerwoności

Za nami występ Roxie Węgiel podczas drugiego wieczoru Polsat Hit Festiwal. Młoda wokalistka, jak zawsze, pozamiatała na sopockiej scenie. Zachwyciła nie tylko niesamowitym wokalem, ale i układem choreograficznym, który wykonała między piosenkami. Publika nie potrafiła oderwać od niej wzroku, a gdy schodziła ze sceny, rozległy się gromkie brawa i okrzyki.

Zobacz także: Andziaks straciła ogromne pieniądze. We łzach nadała nagły komunikat, poszło o Justynę Steczkowską