Marcin Mroczek przerwał milczenie. Zabrał dzieci na pielgrzymkę i nadaje do fanów
Marcin Mroczek, aktor znany z „M jak miłość”, po rozstaniu z żoną wyruszył na pielgrzymkę do Częstochowy. Towarzyszą mu jego synowie – Ignacy i Kacper. „Trzymajcie za nas kciuki” – apeluje do fanów.

Marcin Mroczek, znany z serialu „M jak miłość”, rozpoczął pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. Aktor relacjonuje swoją drogę za pośrednictwem mediów społecznościowych, a dokładnie Instagrama. Tegoroczna pielgrzymka odbywa się z udziałem grupy Niebieskiej.
Mroczek, który niedawno przeszedł przez bolesne rozstanie, zdecydował się na duchową wyprawę, której celem jest sanktuarium w Częstochowie.
Po rozwodzie z żoną nie rozstaje się z synami
Wiosną 2025 roku media obiegła informacja o rozpadzie małżeństwa Marcina Mroczka i Marleny Muranowicz. Para była razem przez 12 lat i ma dwóch synów – Ignacego i Kacpra. Ich relacja po rozstaniu jest wyjątkowo trudna – jak wynika z doniesień, byli małżonkowie unikają się i organizują opiekę nad dziećmi tak, aby nie dochodziło do osobistych spotkań.
Mimo osobistych problemów, Mroczek stara się jak najwięcej czasu spędzać z dziećmi. Pielgrzymka stała się okazją, by zabrać synów i wspólnie przeżyć coś wyjątkowego. „Dotarłem. Uwaga — z moimi dwoma synami dzisiaj. Po raz pierwszy przejdą pierwszy etap, więc trzymajcie za nas kciuki. Dołączajcie!” – zaapelował do swoich fanów.
Pierwsza pielgrzymka Ignacego i Kacpra
Dla Ignacego i Kacpra to pierwsze doświadczenie pielgrzymkowe. Synowie Marcina Mroczka dołączyli do taty na trasie, co sam aktor podkreślił w emocjonalnym nagraniu. Widzimy na nim, jak przygotowują się do wyruszenia z pielgrzymami.
To niecodzienna decyzja – zabranie dzieci na wymagający fizycznie i duchowo szlak. Młodszy z synów niedawno świętował swoje 8. urodziny, co czyni udział w takiej wyprawie szczególnym wyzwaniem. Aktor jednak nie ma wątpliwości, że taka podróż może zbliżyć rodzinę i pomóc w przezwyciężeniu trudnych emocji po rozpadzie związku.
Wiara jako ratunek? Mroczek szuka ukojenia na Jasnej Górze
Marcin Mroczek nie ukrywa swojej religijności. W rozmowie z „Frondą” wspominał, że miał okres, kiedy odsunął się od Kościoła z powodu nauki i młodzieńczego buntu. „Kościół zaczął przez to schodzić na drugi plan. I tak pomału zapominałem o tym, co jest w tym dniu najważniejsze i coraz rzadziej uczestniczyłem w mszach świętych” – wyznał.
Obecnie jednak aktor wraca do praktyk religijnych. Udział w pielgrzymce może być formą duchowego oczyszczenia i próbą znalezienia odpowiedzi po bolesnym rozstaniu z partnerką. Droga do Częstochowy to nie tylko wysiłek fizyczny, ale i przestrzeń na przemyślenia oraz modlitwę.
Zobacz także:
