Marcin Hakiel wygadał się, dlaczego nie śpi z Dominiką w jednym łóżku. Powód zwala z nóg
Marcin Hakiel ujawnił zaskakującą prawdę o swoim związku z Dominiką Serowską. Para nie dzieli jednej sypialni, co było decyzją Serowskiej. Tancerz przyznaje, że choć na początku był zszokowany, dziś szanuje jej potrzebę przestrzeni. Co było powodem takiej decyzji?

Po rozstaniu z Katarzyną Cichopek, Marcin Hakiel odnalazł szczęście u boku Dominiki Serowskiej. Para po raz pierwszy zaczęła publicznie pokazywać się razem jesienią 2023 roku. Z czasem ich relacja stała się coraz bardziej medialna, a zainteresowanie ich codziennością rosło. Nieco ponad pół roku temu powitali na świecie wspólne dziecko. Teraz Marcin Hakiel przyznał, że nie dzieli wspólnej sypialni z ukochaną. Dlaczego?
Marcin Hakiel i Dominika Serowska nie śpią w jednym łóżku
Kilka miesięcy temu Dominika Serowska przyznała, że nie śpi w jednym łóżku z Marcinem Hakielem. W przestrzeni publicznej aż roiło się od spekulacji w tym temacie. Teraz tancerz udał się na wywiad i wyjawił, dlaczego Dominika podjęła taką decyzję!
Tak, śpimy osobno, może nie od początku, ale prawie. Dominika mi to zakomunikowała. Na początku miałem takie – że jak?! – ale w sumie to rozumiem. Szanuję to też, to jest jej przestrzeń.
Dominika Serowska ceni sobie przestrzeń osobistą i potrzebuje oddzielnej przestrzeni do snu. Hakiel dodał, że jego partnerka potrafi powiedzieć wprost:
,,Słuchaj, dzisiaj wieczorem się zamykam, oglądam swoje seriale''
Reakcja Hakiela: "Na początku miałem takie: ŻE JAK?!"
Wyznanie tancerza zaskoczyło fanów, ale również dziennikarkę Świata Gwiazd. Hakiel przyznał, że choć początkowo był zdziwiony decyzją Dominiki, z czasem ją zaakceptował i dziś szanuje potrzebę odrębnej przestrzeni swojej partnerki.
Dominika potrzebuje więcej przestrzeni dla siebie, więc ona po wakacjach to teraz po prostu najchętniej by się w swojej sypialni zamykała
Sam tancerz określa się jako osoba rodzinna, lubiąca wspólne spędzanie czasu. Dodał jednak, że związek to także kompromisy i poszanowanie różnic.
Marcin Hakiel otwarcie opowiedział, że w ich relacji pojawiają się różnice, ale są one akceptowane przez obie strony. Podkreślił, że różne potrzeby partnerów nie muszą być przeszkodą, jeśli są komunikowane i respektowane.
W wywiadzie nie zabrakło również odrobiny humoru. Hakiel wyznał, że podczas drobnych sprzeczek zdarza mu się w żartach wypominać partnerce fakt, że nie śpią razem:
Czasem, jak emocje idą do góry, to mam takie: 'A, bo ty ze mną nie śpisz!'
Rodzicielstwo i prywatność – jak żyją dziś Hakiel i Serowska?
Od narodzin ich wspólnego dziecka minęło nieco ponad pół roku. Pomimo intensywnego życia medialnego, Marcin Hakiel podkreśla wagę codziennych rytuałów i rodzinnego czasu.
Tancerz przyznał, że jest rannym ptaszkiem i lubi wcześnie zaczynać dzień, nawet gdy jego syn jeszcze śpi. Wtedy znajduje czas na poranne porządki czy ćwiczenia.
Relacja Marcina Hakiela i Dominiki Serowskiej opiera się na wzajemnym szacunku i indywidualnych potrzebach. Ich przykład pokazuje, że miłość może przybierać różne formy, a kluczem do udanego związku bywa akceptacja odmienności.

Zobacz także: