Mama na obrotach przeszła kolejną metamorfozę. Fani oniemieli z wrażenia, jest nie do poznania
Do sieci trafiły najnowsze zdjęcia Klaudii Klimczyk, czyli Mamy na obrotach. Influencerka zachwyca nie tylko efektami odchudzania, ale też nowym wizerunkiem – zrezygnowała ze swoich charakterystycznych okularów. Fotki wywołały falę reakcji: część fanów przyznała, że w pierwszej chwili jej nie poznała, inni zasypali ją komplementami.

Klaudia Klimczyk, znana w sieci jako „Mama na obrotach”, zaskarbiła sobie serca tysięcy osób dzięki poczuciu humoru, szczerości i dystansowi do siebie. Jej treści publikowane szczególnie na TikToku zdobyły olbrzymią popularność, a ona sama zyskała miano jednej z ważniejszych influencerek w polskim internecie.
Z czasem jej aktywność zaczęła rozszerzać się: stand-up, obecność w programach telewizyjnych (w tym w „Królowej przetrwania”) i coraz liczniejsze zaproszenia na wydarzenia na żywo. Jednak to nie działalność „na scenie” najbardziej ostatnio zwróciła uwagę — to zmiana jej wyglądu. Na nowych zdjęciach jest wręcz nie do poznania!
Mama na obrotach - metamorfoza
Przypomnijmy, że Mama na obrotach kilka miesięcy temu zmieniła swoje nawyki żywieniowe i do swojego życia dorzuciła też więcej aktywności fizycznej — regularne ćwiczenia (również na macie) oraz użycie rowerka stacjonarnego, który pozwala jej często trenować mimo napiętego harmonogramu. Efekt? Imponująca metamorfoza! Klaudia Klimczyk zrzuciła już ponad 35 kilogramów i nie przestaje zachwycać kolejnymi efektami swojej przemiany.
Mama na obrotach zachwyca nowymi zdjęciami
Do sieci właśnie trafiły najnowsze zdjęcia Mamy na obrotach. Widać na nich nie tylko efekty odchudzania, ponieważ Klaudia Klimczyk postanowiła teraz zrezygnować także ze swoich charakterystycznych okularów.
Kiedy tylko fotki obiegły sieć, natychmiast pojawiła się lawina komentarzy. Niektórzy przyznali wprost, że w pierwszej chwili nie poznali influencerki! Nie brakuje jednak wielu komplementów oraz słów podziwu nad pracą, jaką włożyła w swoją przemianę Klaudia Klimczyk. To nie tylko efekt wizualny, ale także lepsze samopoczucie i zdrowie!
O matko, nie poznałam, ale ekstra
Kobieto. Wygrałaś siebie. Przepiękna metamorfoza
Zbieram szczękę z podłogi. Gratuluję siły, determinacji i woli walki o siebie, swoje zdrowie i z pewnością lepsze samopoczucie. A skutki uboczne tej walki powalają na kolana…
Matka, ale ty schudłaś, pięknie
Wy też jesteście pod takim wrażeniem?

Zobacz także: