Ma największy biust w Polsce. Teraz pokazała go w "Halo tu Polsat"

Widzowie Polsatu na ten moment czekali od dawna. Za nami premierowy odcinek "Halo tu Polsat" po długiej wakacyjnej przerwie. W śniadaniowym paśmie stacji ponownie nie zabrakło inspirujących gości, poruszających tematów, a także kontrowersji. Na ekranie w roli prowadzącej "Halo tu Polsat" zadebiutowała też Ewa Wachowicz, której gościem była m.in. posiadaczka największego biustu w Polsce - Lora Latexis.

Posiadaczka największego biustu w Polsce gościnią "Halo tu Polsat"

Gdy okazało się, że Paulina Sykut i Krzysztof Ibisz nie będą już parą prowadzących w "Halo tu Polsat", fani formatu zamarli. Jak się później okazało, prezenterzy wcale nie pożegnali się ze śniadaniowym pasmem, lecz stworzą duety z innymi gwiazdami stacji. Podczas gdy partnerem Pauliny Sykut-Jeżyny został Tomasz Wolny, Krzysztof Ibisz został sparowany z Ewą Wachowicz, która zachwyciła na konferencji "Halo tu Polsat", promującej wielki powrót programu po wakacyjnej przerwie.

Teraz za nami pierwszy odcinek "Halo tu Polsat" z Ewą Wachowicz w roli prowadzącej. Jej gośćmi były m.in lekarka medycyny estetycznej oraz prawdziwa entuzjastka urodowych poprawek, Lora Latexis, która jest posiadaczką największego biustu w Polsce.

Lora Latexis posiadaczką największego biustu w Polsce

Dążenie do idealnego wyglądu dla niektórych zakrawa o przekraczanie kolejnych granic. Te, jak sama przyznaje, Lora Latexis przekroczyła już dawno. Internetowa modelka, którą na Instagramie śledzi ponad 30 tys. osób, swoją popularność zawdzięcza nie tylko charyzmie, ale przede wszystkim charakterystycznemu wyglądowi. Niemal białe, maksymalnie rozjaśnione włosy, niebotycznie długie rzęsy i okazały biust, który jak sama mówi "jest największy w Polsce" szybko uczyniły ją gwiazdą sieci.

Oficjalny polski rekord w największym sztucznym biuście, który nie przestanie rosnąć
- pisze o sobie w sieci Lora Latexis.

Lora przyznaje, że jej biustonosze mają zawrotny rozmiar 28 J, a uzyskanie takie efektu nie było łatwe. Jej implanty musiały bowiem być sprowadzane z zagranicy na specjalne zamówienie.