Kucharze zdobyli się na wzruszający gest na pogrzebie Tomasza Jakubiaka. Tak oddali mu hołd
13 maja 2025 roku w Kościele pw. św. Ignacego Loyoli w Warszawie odbył się pogrzeb Tomasza Jakubiaka. Forma ostatniego pożegnanie znacznie odbiegała od tradycyjnej nie tylko ze względu na ostatnią wolę jurora programów kulinarnych. Na wzruszający i wyjątkowy gest zdobyli się kucharze, którzy pojawili się wśród żałobników.

- Redakcja
Uroczystości pogrzebowe Tomasza Jakubiaka odbyły się 13 maja 2025 roku w Kościele pw. św. Ignacego Loyoli przy ul. Wóycickiego w Warszawie. Już od wczesnych godzin porannych do świątyni zaczęli przybywać żałobnicy. Kościół wypełnił się po brzegi – obecni byli nie tylko najbliżsi zmarłego, ale także jego przyjaciele, współpracownicy oraz liczni fani. Pogrzeb Tomasza Jakubiaka przyciągnął uwagę całej branży gastronomicznej oraz środowiska medialnego.
Wierni zgromadzili się, by wspólnie modlić się i pożegnać cenionego kucharza, który zmarł nagle i niespodziewanie. Jego odejście było szokiem dla wielu – Jakubiak znany był z ciepła, pasji i ogromnego zaangażowania w promowanie kuchni polskiej.
Kucharze oddali hołd zmarłemu Tomaszowi Jakubiakowi
Wśród uczestników ceremonii wyróżniali się kucharze ubrani w białe kitle i charakterystyczne czapki. Ich obecność w takim stroju nie była przypadkowa – był to głęboko symboliczny gest, który miał na celu oddanie hołdu zmarłemu koledze z branży. Kucharze ustawili się razem w jednej z naw kościoła, tworząc zwarty szyk – to była ich forma ostatniego pożegnania z Tomaszem Jakubiakiem.
To poruszające widowisko poruszyło wielu obecnych. Ubrani w strój kucharski, zamiast standardowego ubioru żałobnego, chcieli w ten sposób wyrazić jedność i solidarność ze zmarłym, który przez lata promował nie tylko kuchnię jako zawód, ale też jako styl życia. Ten gest odbił się szerokim echem w mediach i został zapamiętany jako wyjątkowo wzruszający moment uroczystości.
Ostatnia wola Tomasza Jakubiaka
Zgodnie z ostatnią wolą Tomasza Jakubiaka, żałobnicy przyszli ubrani w jasne i kolorowe stroje, rezygnując z tradycyjnej czerni. Rodzina zmarłego poprosiła również o nieskładanie kondolencji, co miało na celu zachowanie atmosfery zgodnej z duchem Tomasza Jakubiaka – pełnej optymizmu i radości. Podczas ostatniego pożegnania zwrócono też uwagę na wyjątkową, kolorową urnę z prochami.
Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w Atenach w wieku 41 lat, po długiej chorobie nowotworowej. Msza żałobna rozpoczęła się o godzinie 13:30, a po niej nastąpiło odprowadzenie na Cmentarz Komunalny Północny w Warszawie.
Zobacz także: Dorota Szelągowska żegna Tomasza Jakubiaka. Stanęła w jego obronie, gdy zachorował
