Książę Harry w środku nocy pojawił się w Polsce. Zajadał się frytkami z food trucka
Książę Harry w drodze do Kijowa niespodziewanie zatrzymał się w Polsce. O północy został zauważony przy food trucku w Medyce, gdzie pałaszował frytki. O tej wizycie mówią dziś wszyscy.

Takiej wizyty księcia Harry'ego w Polsce nie spodziewał się chyba nikt. Okazuje się, że syn króla Karola III przejazdem zatrzymał się w naszym kraju, a zdjęcia jak je frytki z food trucka obiegły media.
Książę Harry przy food trucku w Medyce
Zaledwie kilka dni temu doszło do spotkania księcia Harry'ego z królem Karolem III, a teraz wszystkie media informują o zaskakującej wizycie księcia w Polsce. Książę Harry, syn króla Karola III, w ramach swojej podróży do Kijowa niespodziewanie pojawił się w naszym kraju. Wydarzenie miało miejsce kilka dni przed 16 września 2025 roku, kiedy to brytyjski arystokrata został zauważony przy food trucku zlokalizowanym w Medyce, przy przejściu granicznym na granicy polsko-ukraińskiej. Zdarzenie miało miejsce około północy i zaskoczyło zarówno świadków, jak i właścicieli lokalu gastronomicznego.
W środku nocy, z frytkami w kartonowym pudełku książę Harry czekał wraz z innymi podróżnymi na dalszy etap wyprawy. Według relacji dziennika "The Guardian", w tej niepozornej scenerii panowała bardzo wesoła atmosfera. Książę nie tylko zamówił jedzenie, ale również żartował z właścicielem food trucka, zastanawiając się głośno, dlaczego zamyka punkt gastronomiczny akurat w chwili największego zainteresowania.
Co jadł książę Harry w Polsce? Menu nie było królewskie
Zamówienie księcia Harry’ego nie miało nic wspólnego z wyrafinowaną, królewską kuchnią. Jak podkreśla lokalna relacja, w menu food trucka znajdowały się frytki, zapiekanki, stripsy, kawa, kawa mrożona, herbata oraz zupa dnia. Książę zdecydował się na frytki, co uwieczniono na zdjęciach opublikowanych w mediach. Ten pozornie banalny przystanek stał się sensacją medialną. Fotografie pokazujące Harry’ego, który wcina fast food z kartonowego pudełka w deszczu przy granicy, szybko obiegły sieć, budząc niedowierzanie i sensację wśród opinii publicznej.
Właściciele food trucka komentują wizytę Harry’ego
Właściciele food trucka z Medyki nie kryli ekscytacji. Na Facebooku zamieścili wpis, w którym wyrazili dumę i radość z niecodziennej wizyty:
Chcielibyśmy się pochwalić o wizycie wyjątkowego gościa w naszym food trucku, a mianowicie odwiedził nas sam książę Harry. Bardzo nam miło i czujemy się wyróżnieni, że wybrał właśnie nas !
Królewska misja: książę Harry w drodze do Kijowa
Przystanek w Polsce był częścią dłuższej i poważniejszej podróży. Książę Harry udawał się bowiem do stolicy Ukrainy, Kijowa, gdzie planował promować działalność swojej fundacji wspierającej weteranów wojennych. Z Londynu przyleciał do Polski, a następnie pociągiem wyruszył w dalszą drogę na Ukrainę.
Wizyta księcia Harry’ego w Kijowie związana była z działaniami Fundacji Invictus Games (IGF), której książę Sussex jest założycielem. Celem organizacji jest wsparcie rehabilitacji fizycznej i psychicznej weteranów wojennych. Harry od lat angażuje się w działania na rzecz osób poszkodowanych w wyniku konfliktów zbrojnych. W Ukrainie książę Harry chciał podkreślić znaczenie wsparcia społecznego i solidarności wobec osób dotkniętych wojną.
Zobacz także:
- Meghan Markle pokazała niespodziankę od Harry’ego. Wzruszyła całą rodzinę
- Karol II nie spodziewał się, że to zobaczy. Znamy szczegóły spotkania Harry’ego z ojcem
