Karolina Pisarek tego się nie spodziewała: "O mały włos by mnie z wami tutaj już nie było"

Karolina Pisarek, znana influencerka i celebrytka, przeżyła ostatnio prawdziwy koszmar. Oszust podszył się pod osobę, która miała wystąpić u niej jako gość podczas transmisji na żywo. Z jego ust padały wiarygodne, dobrze przygotowane wypowiedzi, które nie wzbudziły początkowo żadnych podejrzeń. Dramatyczne wydarzenia rozegrały się na platformach społecznościowych, Instagramie i Facebooku, gdzie Pisarek zgromadziła łącznie ogromną liczbę obserwujących. Jej profil na Instagramie śledzi ponad 950 tys. osób. Niewiele brakowało, by straciła do niego dostęp na zawsze.

Karolina Pisarek opowiedziała, co się stało

Nie da się ukryć, że w dzisiejszych czasach dostęp do social mediów jest istotny. Tym bardziej w przypadku Karoliny Pisarek, która jest modelką, a niedawno założyła swoją markę odzieżową. Teraz okazuje się, że o mały włos, a straciłaby dostęp do wszystkich swoich kanałów komunikacji z fanami. Jak sama mówiła- kontakt z odbiorcami i prowadzenie social mediów jest dla niej "dobrym biznesem".

Cyberprzestępca wykazał się wyjątkową przebiegłością. Posługując się technikami manipulacyjnymi, próbował nakłonić Karolinę do udostępnienia pełnego dostępu do konta biznesowego. Celebrytka relacjonowała na Instastory:

Najbardziej niebezpieczne jest to, że osoba, z którą rozmawialiśmy, brzmiała naprawdę wiarygodnie. Wiedziała, co robić, jak nas prowadzić. Gdyby nie ten jeden fakt, że chciała się podłączyć (pod konto biznesowe), to ciężko było się zorientować, że coś jest nie tak.

Początkowo Pisarek uwierzyła w dobre intencje rozmówcy. Dopiero żądanie większych uprawnień i pełnego dostępu do konta wzbudziło jej podejrzenia. To właśnie ten moment okazał się kluczowy i powstrzymał dalszy rozwój ataku.

Karolina Pisarek ostrzega swoich fanów

Karolina Pisarek wykazała się błyskawiczną reakcją. Natychmiast zakończyła rozmowę z przestępcą i skontaktowała się ze znajomą specjalistką od cyberbezpieczeństwa. Dzięki jej pomocy udało się zabezpieczyć konta celebrytki na Instagramie i Facebooku.

Zostały zastosowane dodatkowe środki ochrony, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Celebrytka nie ukrywała emocji:

O mały włos by mnie z wami tutaj już nie było. Ktoś by ukradł to właśnie konto. Masakra.

Modelka podczas relacji ostrzegała swoich fanów, aby uważali w sieci.

Uważajcie, bardzo łatwo paść ofiarą oszustwa...

Zobacz także:

• Karolina Pisarek w sukni ślubnej. Nagle przekazała: "Znów to zrobiłam"
• Karolina Pisarek w sukience z sieciówki idealnej na wesele. Druhny ci jej pozazdroszczą