Karol z „ŚOPW” przekazał ważne wieści. Wspomina o Laurze

Karol Maciesz i Laura Wielich zdobyli rozpoznawalność dzięki udziałowi w 5. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Choć ich losy przecięły się w formacie, początkowo nie zostali połączeni jako para. Eksperci zdecydowali, że Laura zostanie żoną Macieja, natomiast Karol poślubi Igę. Uczestnicy postanowili jednak wziąć los w swoje ręce.

Karol Maciesz i Laura Wielich związali się po „Ślubu od pierwszego wejrzenia”

Laura Wielich i Karol Maciesz nie tworzyli pary w programie - Laura została żoną Macieja, a Karol wszedł w związek małżeński z Igą. Niestety, ich relacje nie należały do udanych. Związek Karola i Igi zakończył się burzliwie, a rozstanie odbyło się w atmosferze konfliktów.

Po zakończeniu emisji programu czujni internauci zaczęli zauważać, że Karol i Laura mają się ku sobie. Na początku para unikała publicznych wypowiedzi, ale ostatecznie potwierdziła swój związek. Była to pierwsza taka sytuacja w historii polskiej wersji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, co wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród fanów formatu. Związek Karola i Laury oficjalnie rozpoczął się w 2021 roku.

W czerwcu 2023 roku media obiegła informacja o zaręczynach Karola i Laury. Karol oświadczył się Laurze podczas romantycznych wakacji we Włoszech. Niedługo później para stanęła na ślubnym kobiercu - jak wynika z informacji zamieszczonych w ich mediach społecznościowych, powiedzieli sobie „tak” 30 września.

Karol Maciesz wspomina przeprowadzkę do Gliwic i budowanie związku z Laurą

W marcu Karol Maciesz i Laura Wielich świętowali 4. rocznicę znajomości. Od momentu ich spotkania w 5. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” minęły cztery lata, które przyniosły im prawdziwe uczucie, zaręczyny i ślub. W tym czasie wydarzyło się naprawdę dużo. Mężczyzna przeprowadził się do Gliwic i rozpoczął całkowicie nowe życie. Napisał o tym na Instagramie.

15.09.2021 – pamiętam, jak dziś mój pierwszy dzień w Gliwicach – od razu zacząłem od nowej pracy. I od samego początku to miasto mnie oczarowało – piękne kamienice, spokojne uliczki, knajpki pełne klimatu, rozwijająca się kultura na każdym kroku i gastronomia, która zaskakuje smakiem. Dla mnie to jedno z najpiękniejszych miast na Śląsku, miejsce, które rozwija i inspiruje

Dawny uczestnik 5. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” przypomniał, że Gliwice to nie tylko miasto jego, ale i Laury. Choć czasem Karol tęskni za Wrocławiem, czuje, że dom jego i jego żony jest właśnie w Gliwicach.

To tutaj razem z Laurą zaczęliśmy budować naszą przyszłość. Choć czasem łapię się na tym, że tęsknię za Wrocławiem czy Jelczem, to właśnie w Gliwicach czuję się jak w domu – idealne w swojej skali, nie za duże, nie za małe, z całym tym, czego potrzebuję do życia i tworzenia

Jeśli jeszcze tu nie byliście – dajcie sobie szansę poznać Gliwice. Spacer po rynku, obiad w jednej z klimatycznych restauracji, odkrywanie uliczek z historią w tle… To miasto ma w sobie coś magicznego, co sprawia, że chce się tu wracać

Zobacz także: Nie poznali Karola ze "ŚOPW": "15 kg mniej, inne życie"