Już wiadomo, co będzie robił Hubert Urbański po odejściu z TVN. Ale zaskoczenie
To koniec pewnej epoki! Hubert Urbański po 26 latach odchodzi z TVN! Czy to oznacza, że całkowicie zniknie również ze szklanego ekranu? Jak się właśnie okazało, nic bardziej mylnego! Wiadomo już, gdzie niebawem znów go zobaczymy. Poznaj szczegóły tej zaskakującej decyzji i nowego kontraktu prezentera.

Hubert Urbański to znany polski aktor, dziennikarz, prezenter telewizyjny i radiowy. Kojarzony przez fanów był głównie z "Milionerami", których prowadził na antenie TVN. Nagle jednak, ku zdumieniu wszystkich, Urbański przekazał, że po blisko 30 latach współpracy żegna się ze stacją. Czym teraz się zajmie? Zobaczymy go u konkurencji!
Hubert Urbański żegna się z TVN po 26 latach
To wiadomość, która zaskoczyła wszystkich fanów teleturnieju „Milionerzy”. Hubert Urbański pożegnał się z TVN po aż 26 latach pracy. Prezenter był twarzą programu od 1999 roku i dla wielu widzów był z nim nierozerwalnie związany.
W poniedziałek Urbański oficjalnie ogłosił rozstanie ze stacją. Decyzja ta wywołała lawinę komentarzy i spekulacji na temat jego dalszych planów zawodowych. Okazuje się, że nie zamierza rezygnować z telewizji. Wręcz przeciwnie – podjął jedną z najbardziej szokujących decyzji w swojej karierze.
Polsat przejmuje "Milionerów" – decyzja zapadła po badaniach wśród widzów
Mimo że program „Milionerzy” znika z ramówki TVN, nie oznacza to końca tego legendarnego teleturnieju. Format przejął Polsat, który po długich rozważaniach postanowił kontynuować produkcję. Jak donosi źródło Pudelka, stacja przeprowadziła badania wśród widzów, zanim zapadła decyzja, kto zostanie prowadzącym programu.
Rozważano przeróżne opcje. To była ogromnie trudna decyzja. Postawić program od początku i zaryzykować, że widzowie się odwrócą czy kontynuować to, co się dotychczas sprawdziło
Ostatecznie postanowiono nie eksperymentować. Polsat zdecydował, że prowadzącym pozostanie Hubert Urbański. Nowe odcinki z jego udziałem pojawią się już jesienią, a nagrania mają ruszyć lada moment.
Zobacz także: Trudno uwierzyć, co w prezencie dostali goście weselni na ślubie Jeffa Bezosa. Brak klasy?
Urbański poprowadzi show w Polsacie – ile zarobi?
Jednym z warunków, które ponoć postawił Urbański, było wyższe wynagrodzenie niż to, które otrzymywał w TVN. Prezenter nie ukrywał, że bardzo lubi program, ale chciał, aby nowy kontrakt był lepszy finansowo.
Ucieszył się, gdy przyszła ta propozycja, bo on bardzo ten program lubi. Postawił jednak warunek - chce lepszy kontrakt niż miał w ostatnich latach. Wiedział, że może sobie na to pozwolić, bo stacja mu jasno powiedziała, że bez niego nie ma tego programu
W TVN-ie Hubert Urbański zarabiał do 250 tysięcy złotych za jeden sezon „Milionerów”. W nowej stacji jego wynagrodzenie ma ponoć wynosić około 300 tysięcy złotych za sezon. To oznacza znaczną podwyżkę i kolejny argument, który przemawiał za przeniesieniem się do konkurencyjnej stacji.
Kto mógł zastąpić Urbańskiego? Padły znane nazwiska
Zanim zapadła decyzja o pozostawieniu Urbańskiego w roli gospodarza „Milionerów”, Polsat brał pod uwagę innych kandydatów. Wśród potencjalnych następców pojawiały się takie nazwiska jak Tomasz Wolny, Krzysztof Ibisz oraz Filip Gurłacz, który zdobył uznanie podczas ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”.
Pojawiły się również głosy, że warto byłoby powierzyć prowadzenie programu kobiecie. Spekulowano m.in. o Kindze Rusin, która wzbudziła zainteresowanie swoją obecnością w studiu „Tańca z Gwiazdami”.
Mimo wielu pomysłów, stacja zdecydowała się na kontynuację sprawdzonego formatu z dotychczasowym prowadzącym. Zdecydowały o tym głosy widzów i chęć utrzymania popularności programu.
Nowe odcinki już jesienią – co czeka widzów?
Nagrania nowej edycji „Milionerów” w Polsacie mają rozpocząć się niebawem. Emisja pierwszych odcinków planowana jest na jesień.
Nowy sezon ma zachować znany i lubiany format programu, ale możliwe są drobne zmiany wizualne i realizacyjne. Polsat zamierza tchnąć nowe życie w legendarny teleturniej, jednocześnie nie zrażając jego dotychczasowej publiczności.
To jedna z największych telewizyjnych zmian tego roku. Czy Polsat utrzyma sukces programu, który od lat cieszy się niesłabnącą popularnością? Czas pokaże.

Zobacz także: Rodzice Soni Szklanowskiej otrzymali niezwykłą pamiątkę. Ojciec nie kryje wzruszenia