Jurek Owsiak nagle zaczął mówić o Sławoszu Uznańskim-Wiśniewskim. Łza kręci się w oku

14 lipca 2025 r. o godz. 13:05 czasu polskiego kapsuła Crew Dragon „Grace” odłączyła się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, rozpoczynając powrót do Ziemi. Po kilkanaście godzinach lotu, we wtorek 15 lipca o godzinie 11:32 czasu lokalnego, kapsuła wodowała bezpiecznie w Oceanie Spokojnym, u wybrzeży Kalifornii. Powrót z misji Ax‑4 oznacza zakończenie ponad dwudziestodniowej wyprawie, podczas której Uznański‑Wiśniewski jako drugi Polak w historii poleciał w kosmos. Sławosz owiedził ISS realizując 13 eksperymentów naukowych o łącznym zasięgu ponad 99 % zamierzonych celów. Po bezpiecznym powrocie na Ziemię polski astronauta został przetransportowany do Niemiec, do Kolonii, gdzie znajduje się Europejskie Centrum Astronautów ESA, punkt końcowy misji i miejsce oficjalnego powitania.

Jurek Owsiak nagrał podziękowania po powrocie Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego

W związku z tym, że Sławosz Uznański-Wiśniewski miał ze sobą serduszko WOŚP podczas kosmicznej misji, po jego wylądowaniu na Ziemi głos zabrał dyrektor fundacji. Jurek Owsiak podziękował polskiemu astronaucie za ten symboliczny gest, który jest szczególnie ważny nie tylko dla Polaków, ale i samego założyciela organizacji.

Witaj, Sławosz. Serduszko nr 1, ale to kosmiczne, już na Ziemi. Bardzo ci dziękujemy za całą twoją misję, bo misja to jest rzecz najważniejsza. To, co tam zrobiłeś, to o czym mówiłeś do nas, do Polaków; to czym ta misja sprawiła, że cały ten wylot w kosmos był niezwykle i jest niezwykle ważną sprawą dla nas wszystkich, a także dla mnie osobiście

W dalszej części wideo Jurek Owsiak życzył Sławoszowi Uznańskiemu-Wiśniewskiemu bezpiecznego i jak najszybszego powrotu do domu, do swoich bliskich. Warto przypomnieć, że to nie nastąpi tak szybko, ponieważ polskiego astronauty czeka szereg badań po misji w kosmicznej. Inżynier musi odbyć także rehabilitację. Na koniec Owsiak zaprosił Polaka na swoją coroczną imprezę i obiecał, że milion osób zaśpiewa mu „sto lat”.

Bardzo ci dziękuję za ten epizod z serduszkiem. Super słowa o solidarności. My wszyscy w fundacji pozdrawiamy, ściskamy, tulimy do serca. Życzymy ci, abyś jak najszybciej wrócił do swoich najbliższych, bo oni na ciebie czekają, a później abyśmy my mieli okazję po prostu cię nawet dotknąć, pogratulować, uściskać. Jak byś miał chęć i ochotę, i by się tak zdarzyło, że byś mógł wpaść na najpiękniejszy festiwal świata, chłopie, obiecuję ci, bania ludzi zaśpiewa ci. Jak ja coś mówię, to tak się będzie działo

Sławosz Uznański-Wiśniewski miał nie tylko serduszko WOŚP w kosmosie

25 czerwca o godzinie 8.31 Sławosz Uznański-Wiśniewski rozpoczął swoją kosmiczną misję. Jeszcze przed startem zapowiedział, że na pokład zabierze szereg przedmiotów – zarówno praktycznych, jak i symbolicznych. W jego bagażu znalazła się m.in. bryłka soli kamiennej z Wieliczki, bursztyn oraz dzieła literackie. Równie interesujące było jego menu na orbicie – astronauta spożywał m.in. zupę pomidorową i pierogi, które pokazał podczas nagrania z przestrzeni kosmicznej.

Najbardziej wzruszającym elementem jego ekwipunku było złote serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak podała strona internetowa fundacji Jerzego Owsiaka, Uznański-Wiśniewski miał możliwość wyboru jednej organizacji pozarządowej, której symbol zabierze na orbitę. Wybrał właśnie WOŚP. Symbol ten został pokazany na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych astronauty.

W opublikowanym materiale Sławosz Uznański-Wiśniewski mówił o znaczeniu tego przedmiotu i wartości, jakie symbolizuje: solidarność, wspólnota i pomoc drugiemu człowiekowi.

Zobacz także: Żona Uznańskiego-Wiśniewskiego nagle pokazała nowe zdjęcia i przekazała wieści ws. męża