Julia Wieniawa z torebką za 140 tys. złotych. Podobne są w sieciówce

Julia Wieniawa w ciągu ostatnich lat stała się jedną z najlepiej ubranych kobiet w polskim show-biznesie. Jurorka "Mam talent" nie tylko w programie, na scenie, czy czerwonym dywanie uwielbia sięgać po nieoczywiste modowe rozwiązania, stawiając na połączenie klasyki z najnowszymi trendami. Także na co dzień artystka nie zamierza przestać się rozpieszczać, o czym świadczy jedna z jej najnowszych stylizacji. Ta warta fortunę torebka to jeden z najbardziej pożądanych modeli przez polskie i zagraniczne gwiazdy.

Julia Wieniawa z torebką za 140 tys. złotych

W ciągu minionej dekady styl Julii Wieniawy bardzo wyewoluował od skromnej dziewczyny, jaką pokochali widzowie serialu "Rodzinka.pl" do prawdziwej it-girl, która doskonale wie, jak podkreślić swoją sylwetkę, dobrać odpowiednią kolorystykę do swojej karnacji, i najważniejsze - zawsze stawia na to, co jest w trendach. Niedawno Julia Wieniawa zachwyciła kurtką w stylu lat 80., jaką pokochały też m.in. Hailey Bieber czy Gigi Hadid. Teraz jurorka "Mam talent" postawiła na kolejny mocny i wyjątkowo modny element garderoby.

Nie od dziś wiadomo, że gwiazdy kochają luksus. I choć Julia Wieniawa ma w swojej garderobie masę hitowych perełek z sieciówek, to chętnie sięga też po projekty od największych domów mody, jak Dior, Chanel czy Saint Laurent. Tak też było i teraz. Zaledwie kilka dni temu artystka na swoim InstaStories pochwaliła się wielkanocną stylizcją, a my patrzymy tylko na jeden szczegół. Jej czerwona torebka Hermès Birkin kosztuje bagatela 140 tys. złotych.

Hermès Birkin najbardziej pożądaną torebką świata

Torebka Hermès Birkin to dla wielu symbol statusu społecznego, a przede wszystkim ponadczasowej elegancji. Co więcej, to nie tylko robiący ogromne wrażenie dodatek, ale przede wszystkim również doskonała inwestycja. Wykonane z najwyższej jakości materiałów torebki szyte są ręcznie nawet przez 48 godzin, a ich wartość z roku na rok wciąż wzrasta. Nic więc dziwnego, że o tym symbolu luksusu marzy niemal każda miłośniczka mody.

Historia torebki Hermès Birkin

Historia powstania kultowego modelu torebki sięga 1983 roku. To właśnie wtedy wczesny dyrektor generalny francuskiego domu mody Hermès, Jean-Louis Dumas, spotkał brytyjską aktorkę Jane Birkin na pokładzie samolotu Air France. Podczas podróży zawartość wiklinowego koszyka artystki wysypała, a mężczyzna zasugerował, by powinna zainwestować w kuferek z kieszeniami.

Jeśli Hermès taki zrobi, będę pierwsza w kolejce
odparła Birkin.

Tak powstał więc projekt kultowej torebki, nazwany od nazwiska aktorki, która zainspirowała Jeana-Louisa Dumas.

Czerwone torebki w stylu Julii Wieniawy kupisz w sieciówkach

Choć torebki Hermès Birkin osiągają zawrotne ceny, wcale nie musicie wydawać kroci, by zainspirować się stylem gwiazd. Modne czerwone torebki, podobne do tej, na jaką zdecydowała się Julia Wieniawa, znaleźliśmy dla was w znanych i lubianych sieciówkach.

Burgundową torebkę w stylu Hermès Birkin kupisz w Stradivariusie za 89,90 złotych. Podobnie jak model wybrany przez Julię Wieniawę, w tej torebce również znajdziemy charakterystyczne zapięcie na dwa paseczki z przodu.

Równie ciekawa propozycja czeka na was w sklepie Venezia za 299 złotych. Tu cena jest nieco wyższa, jednak elegancka czerwona torebka z Venezii wykonana jest z naturalnej skóry z delikatnym tłoczeniem.

Julia Wieniawa z torebką za 140 tys. złotych, Fot.: Instagram @juliawieniawa

Zobacz także:

Czerwona torebka ze Stradivariusa za 89,90 złotych, Fot.: materiały prasowe

Czerwona torebka Vevezia za 299 złotych, Fot.: materiały prasowe