Reklama

Podczas jednej z branżowych imprez – wydarzenia „Plejady” – Irena Kamińska-Radomska została zapytana przez reporterkę Simonę Stolicką o swoje obecne relacje z Małgorzatą Rozenek-Majdan. Obie panie przez lata pracowały razem przy programie "Projekt Lady". Czy więc dziś w ogóle mają ze sobą kontakt?

Reklama

Bezlitosna wypowiedź Ireny Kamińskiej-Radomskiej o Rozenek

Jak się okazuje, ich relacja zakończyła się wraz z ostatnim dniem zdjęciowym. Ekspertka savoir-vivre w szokująco bezpośredni sposób ucięła temat:

Nie mamy żadnych (relacji - przyp. red.). Kropka

W dalszej części rozmowy zaznaczyła, że ich relacja zawsze była wyłącznie zawodowa. Nie doszło między nimi do nawiązania żadnej przyjaźni, co zdaje się potwierdzać fakt, że Kamińska-Radomska nie śledzi nawet profilu Rozenek w mediach społecznościowych.

„Projekt Lady” i zawodowe relacje między prowadzącymi

Program „Projekt Lady” przyniósł Irenie Kamińskiej-Radomskiej rozpoznawalność w świecie show-biznesu. Wraz z Małgorzatą Rozenek-Majdan współprowadziła format, którego celem było nauczanie młodych kobiet zasad dobrego wychowania i klasy. Mimo wieloletniej współpracy, między prowadzącymi nie nawiązały się żadne prywatne więzi.

Podczas rozmowy z Pudelkiem, Kamińska-Radomska podkreśliła, że była to czysto zawodowa współpraca, a obecnie ich drogi zupełnie się rozeszły. Wyznała, że nie ma wiedzy na temat obecnego życia Małgorzaty Rozenek-Majdan, ponieważ nawet nie obserwuje jej na Instagramie czy innych platformach społecznościowych.

Nie obserwuje, więc po prostu nic nie wiem o Małgorzacie Rozenek-Majdan, nie wiem, co się dzieje. Widziałam ją raz na jakimś zdjęciu w lesie

Jej słowa nie pozostawiają złudzeń – kontakt między dawnymi koleżankami z planu „Projekt Lady” został całkowicie zerwany. To zaskakujące, zważywszy na wspólną medialną przeszłość i wizerunkową jedność, którą prezentowały w programie.

Zobacz także: Akop Szostak pokazał nagranie z zaręczyn. Internauci są podzieleni

Irena Kamińska-Radomska o zasadach ubioru na ściankę

Tematem rozmowy podczas imprezy była również etykieta stroju, szczególnie w kontekście występów na tak zwanej „ściance”.

Ekspertka przypomniała podstawowe zasady, których – jej zdaniem – powinno się przestrzegać:

Na ściance występujemy tak, jak ubraliśmy się na dane wydarzenie. Zasady są bardzo proste. Jeżeli nie ma informacji na zaproszeniu, to należy ubrać się wizytowo. W tym momencie każde odstępstwo od stroju wizytowego będzie błędem. (...) Jeżeli nie ma informacji to powinien być strój wizytowy, jeżeli ktoś się tak nie ubierze, to lekceważy wydarzenie, gospodarzy i innych gości

Kamińska-Radomska dodała, że niestosowny strój jest wyrazem braku szacunku wobec gospodarzy wydarzenia oraz innych gości. Jej słowa mogą być interpretowane jako komentarz do coraz częstszych przypadków luźnych i niedbałych stylizacji w środowisku celebrytów.

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan błyszczą na Gali Plejady
Fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Reklama

Zobacz także: Marcin Rogacewicz dopiero się rozwiódł, a już zaskoczył wyznaniem: "Kocham"

Reklama
Reklama
Reklama