Iga Świątek opublikowała to niedługo po wygranej w finale Wimbledonu. Ale radość
Iga Świątek spełniła swoje wielkie marzenie. Finał Wimbledonu 2025 zapamięta na zawsze. To ona była wczoraj niekwestionowaną królową. Niedługo po tym, jak odebrała trofeum z rąk księżnej Kate, do sieci trafiło wyjątkowe zdjęcie. 24-letnia tenisistka z Polski nie ukrywała wzruszenia i zwróciła się do fanów.
Iga Świątek po wielkiej wygranej na Wimbledonie zabrała głos w sieci. Wystarczył krótki wpis, by wyraziła to, co czuje. Zdjęcie ze sztabem szkoleniowym zrobiło furorę w sieci.
Wimbledon 2025. Iga Świątek cieszy się z wygranej
12 lipca 2025 roku Iga Świątek ponownie zapisała się w historii sportu, wygrywając Wimbledon jako pierwsza Polka. Finałowy mecz rozegrała bezbłędnie, pokonując rywalkę 6:0, 6:0, nie dając jej najmniejszych szans. Jak zauważają eksperci, to pierwszy raz od 1911 roku, kiedy jedna z tenisistek nie wygrała ani jednego gema.
Kilka godzin po wielkim tiumfie, Iga Świątek opublikowała zdjęcie ze swoim sztabem szkoleniowym, na którym widać, jak trzymają trofeum i napisała:
Co takiego? Po prostu jeszcze nie mogę tego ogarnąć. Taka szczęśliwa
Fani i gwiazdy cieszą się z wygranej Igi Świątek
Sukces Igi Świątek to nie tylko spełnienie jej marzeń ale również radość dla wszystkich kibiców. Internauci nie szczędzą tenisistce pięknych słów, doceniając nie tylko wygraną ale także lata ciężkiej pracy, które ją doprowadziły od tego miejsca. Głos zabrały również gwiazdy: "Wielkie gratulacje, rób swoje, dziękujemy" - napisała Joanna Koroniewska. "Gratulacje! Jesteś niesamowita! Dziękujemy za te wszystkie emocje!" -dodała Katarzyna Cichopek. "Ogromne gratulacje! Oglądać dziś Ciebie z trybun to była wielka przyjemność" - czytamy.
Iga Świątek po Wimbledonie dziękuje bliskim
Gdy Iga Świątek zakończyła finałowy mecz i wygrała swój pierwszy Wimbledon, od razu pobiegła do swoich bliskich, by to z nimi świętować te pierwsze chwile szczęścia. Polka odebrała trofeum z rąk samej księżnej Kate, a zapytana o komentarz po wygranej, mówiła o bliskich: "Chciałam podziękować rodzinie, zwłaszcza tacie, który wspierał mnie w trudnych momentach i pchał do przodu, kiedy ja byłam za głupia, żeby to zrozumieć. (...) Dziękuję organizatorom i kibicom. Byliście wspaniali. Mam nadzieję, że do zobaczenia za rok".
Wygrana na Wimbledonie dała Idze Świątek szósty wielkoszlemowy triumf. To również pierwszy raz w karierze, kiedy wygrała na trawiastej nawierzchni. Wcześniej była numerem jeden w czterech turniejach Rollanda Garrosa oraz na US Open.
Zobacz także: