Grób Tomasza Jakubiaka tonie w kwiatach. Złożono w nim również wyjątkowe przedmioty

13 maja 2025 roku odbył się pogrzeb Tomasza Jakubiaka. Jurora "MasterChefa" żegnał tłum życzliwych mu ludzi. Podczas ostatniego pożegnania wspominano Tomasza Jakubiaka jako wspaniałego ojca i męża ale także wspaniałego kucharza i dobrego dla innych człowieka. Po ostatnim pożegnaniu, które odbyło się w Warszawie, miejsce jego pochówku tonie w kwiatach.

Grób Tomasza Jakubiaka

Tomasz Jakubiak zmarł w wieku 41 lat po długiej chorobie. Cierpiał na nowotwór ale do samego końca nie tracił nadziei. Pozostawił pogrążonych w żałobie żonę Anastazję i ukochanego synka Tomka. Dziś odbyło się trudne ostatnie pożegnanie. Msza żałobna za Tomasza Jakubiaka odbyła się w kościele pw. św. Ignacego w Warszawie. Po mszy miało miejsce odprowadzenie na Cmentarz Komunalny Północny w Warszawie, gdzie spoczął uwielbiany kucharz.

Tuż przed pochówkiem, głos zabrali przyjaciele Tomasza Jakubiaka. Przemawiał Modest Amaro, wspominając, jakim człowiekiem, a także Odeta Moro, która odczytała list od siostry kucharza. Przy grobie Tomasza Jakubiaka złożono mnóstwo wieńców i kwiatów.

Najukochańszemu mężowi i tacie - żona Anastazja i synek Tomuś

Wyjątkowe przedmioty w grobie Tomasza Jakubiaka

Żałobnicy pożegnali Tomasza Jakubiaka, dotykając jego zdjęcie. W grobie złożono też wyjątkowe przedmioty. W grobie Tomasza Jakubiaka złożono czapki kucharskie a także dziecięcy rysunek z sercami.

Czuwaj teraz nad swoją rodziną, oni tego potrzebują. Ty wiesz, bo kochasz, a oni kochają ciebie. Do zobaczenia w niebie

Ostatnie pożegnanie Tomasza Jakubiaka

Podczas mszy pożegnalnej Tomasza Jakubiaka, Marzena Rogalska odczytała również poruszający list od Anastazji Jakubiak. Wspominała w nim o ogromnej miłości do męża: "Dane mi było przeżyć najpiękniejsze chwile naszego życia... Dziękuję, że dałeś światu Tomka" - usłyszeli żałobnicy. W poruszających słowach przekazała również o tym, jak poinformowała synka o śmierci ukochanego taty:

Tak jak prosiłeś, powiedziałam Bąblowi, że tata jest w niebie. Zapytał, kiedy wrócisz. Powiedziałam, że zawsze będziesz w naszych sercach.

Anastazja Jakubiak w mowie pożegnalnej podczas pogrzebu Tomasza Jakubiaka, napisała:

Dla mnie myśl o jutrze jest trudna. Nie wiem, jak będzie wyglądało życie bez niego. Muszę być silna za nas dwoje. Kochanie, dziękuję ci za wszystko.

Rodzinie i bliskim życzymy dużo siły.

Zobacz także:

• Zrobił to na prośbę rodziny. Tak wspomniał Jakubiaka: "Poszukiwał Boga i kontemplował wiarę"
• "Dziękuję, że dałeś światu Tomka". Poruszający gest żony Jakubiaka podczas pogrzebu