Córka Hogana ma wątpliwości ws. przyczyny śmierci ojca. „Nagrania mogą zmienić narrację”
Córka legendarnego wrestlera, Brooke Hogan, kwestionuje ustalenia dotyczące śmierci Hulka Hogana. Choć oficjalnie przyczyną zgonu był ostry zawał serca, Brooke twierdzi, że mogło dojść do błędów medycznych i domaga się dostępu do kluczowych materiałów dowodowych.

Brooke Hogan, córka legendarnego wrestler, odważnie i otwarcie podważa oficjalne ustalenia dotyczące śmierci swojego ojca. Według raportu Pinellas County Forensic Science Center, przyczyną śmierci Hulka Hogana był ostry zawał mięśnia sercowego, a autopsja wykazała, że zmagał się także z białaczką. Jednak Brooke wyraziła głębokie wątpliwości, że te ustalenia mogą nie oddawać pełnej prawdy.
Córka Hulka Hogana sądzi, że mogło dojść do błędów medycznych ws. śmierci jej ojca
Po tragedii córka Hulka Hogana zaznaczyła, że nie wyklucza popełnienia błędnej oceny co do stanu ojca, ponieważ – jak przekazała – „miał on bardzo skomplikowaną historię medyczną”. Według Brooke, w ciągu kilku dni otrzymała niepokojące sygnały od osób, które miały styczność z jej ojcem w ostatnich momentach jego życia.
Otrzymałam kilka telefonów od wiarygodnych od profesjonalistów — od funkcjonariuszy policji po pielęgniarki, którzy rzekomo byli przy moim ojcu w dniu jego śmierci. (...) Zadzwonili do mnie, że muszę zobaczyć nagranie z kamery nasobnej policji i zdobyć nagrania rozmów spod numeru alarmowego 911, ponieważ rzekomo zawierają informacje, które potencjalnie mogą rzucić wystarczająco dużo światła, aby zmienić narrację, którą my/ja/wszyscy słyszeliśmy
Przesłane jej wiadomości miały zawierać informacje, które „mogłyby zmienić narrację”, jaką wszyscy dotychczas znali. Pracownicy służb rzekomo „byli tak przejęci tym, czego byli świadkami”, że do dziś podejmują z nią próby kontaktu.
Są tak przejęci tym, czego byli świadkami, że do dziś się ze mną kontaktują i namawiają mnie do szukania konkretnych odpowiedzi
Śmierć Hulka Hogana
Zgodnie z dokumentacją, ostateczną przyczyną śmierci jest ostry zawał mięśnia sercowego, a autopsja dodatkowo potwierdziła, że w okresie ostatniego czasu życia Hogan cierpiał na białaczkę. To właśnie w oparciu o te ustalenia władze medyczne zamknęły sprawę. Jednak Brooke jest przekonana, że bez dostępu do dodatkowych materiałów — nagrań i zapisów — nie możemy w pełni poznać prawdy. Warto przypomnieć, że pojawiło się dramatyczne nagranie spod domu Hulka Hogana.
Córka Hulka Hogana kwestionuje przyczynę śmierci ojca. W sprawę zaangażował się jej brat
Brooke mówi o poczuciu frustracji, które eskaluje z każdego dnia bez jakiejkolwiek informacji o materiałach. „Nagrania z kamer oraz zapisy rozmów alarmowych pozostają niedostępne” — podkreśla. Dodatkowo, nie zna nawet terminu kremacji ojca, co budzi pytania o przejrzystość i możliwość uzyskania dostępu do kluczowych dowodów.
W sprawę angażuje się również brat Brooke, Nick Hogan. Zapowiada kolejną autopsję, która mogłaby rzucić nowe światło na okoliczności śmierci. Tymczasem Brooke twierdzi, że ma „związane ręce” — wyłączyła się z testamentu ojca. Nick wyraża żal i bezsilność: „Wszystko zależy od żony mojego taty, a ja nie mam żadnej kontroli. Nie mogę nic zrobić”.
Zobacz także: Ujawniono przyczynę śmierci Hulka Hogana
