Chwile grozy na koncercie Skolima. Musiała interweniować ochrona. Do sieci trafiło nagranie
W trakcie koncertu Skolima doszło do niespodziewanej sytuacji – fan muzyka nagle wtargnął na scenę, lecz został natychmiast obezwładniony przez ochronę. Wokalista skomentował zajście ze sceny. To nie pierwszy raz, gdy jego bezpieczeństwo zostało zagrożone.

Podczas jednego z ostatnich koncertów Skolima doszło do gwałtownego incydentu. W trakcie występu artysty na scenę wtargnął fan. Z relacji wynika, że jego intencją mogło być przekazanie jakiejś wiadomości lub chęć bezpośredniego kontaktu z wokalistą. Mężczyzna nie zdążył jednak nic powiedzieć – ochroniarze błyskawicznie wkroczyli do akcji, obezwładniając go na scenie. Do sieci trafiło nagranie z incydentu.
Fan wtargnął na scenę podczas występu Skolima
Zdarzenie miało miejsce podczas jednego z koncertów, których Skolim gra w ogromnej liczbie – tylko w okresie wakacyjnym artysta zagrał ponad 150 koncertów. Sytuacja z udziałem fana mogła być niebezpieczna, dlatego ochrona zareagowała natychmiast, nie dopuszczając do ewentualnej eskalacji - mężczyzna został błyskawicznie odciągnięty ze sceny. Nagranie z całego zajścia możecie zobaczyć na końcu artykułu.
Skolim skomentował niebezpieczne zajście na scenie
Skolim, znany z hitu "Wyglądasz idealnie", odniósł się do zdarzenia bezpośrednio ze sceny. Wokalista zwrócił się do fana słowami:
Przyjacielu, nie tędy droga. Jak chcesz zaśpiewać, wejdź do studia, nagraj piosenkę, a nie wskakujesz na scenę. Zróbcie hałas dla ochrony
Słowa te spotkały się z entuzjastyczną reakcją publiczności i miały na celu zarówno zażegnanie napięcia, jak i przypomnienie o zasadach bezpieczeństwa.
Wcześniejsze groźby i wtargnięcie psychofana do domu artysty
To nie pierwszy raz, kiedy Skolim spotyka się z niepokojącym zachowaniem ze strony fanów. W przeszłości artysta otrzymał nawet groźby od mężczyzny, który wysłał do niego wiadomości z żądaniem kontaktu telefonicznego. W jednej z nich napisał, że jeśli Skolim nie zadzwoni w ciągu 15 minut, "pożegna się z mamą lub babcią". W kolejnej pogróżce zagroził, że artysta "straci oko".
Groźby nie były jedynie słowami – psychofan wtargnął na posesję Skolima, gdzie doszło do szarpaniny. Artysta relacjonował później, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, a jego bezpieczeństwo zostało poważnie zagrożone.
Zobacz także: