Reklama

Lori Loughlin, znana szerokiej publiczności jako ciotka Becky z serialu "Pełna chata", i projektant mody Mossimo Giannulli postanowili zakończyć swoje długoletnie małżeństwo. Przyczynił się do tego głośny skandal?

Reklama

Skandal korupcyjny i więzienie

Para zyskała rozgłos nie tylko dzięki sukcesom zawodowym, ale również z powodu udziału w głośnej aferze korupcyjnej dotyczącej rekrutacji na prestiżowe amerykańskie uczelnie. W 2019 roku Lori Loughlin i Mossimo Giannulli przyznali się do zapłacenia 500 tys. dolarów za fikcyjną rekrutację swoich córek do drużyny wioślarskiej Uniwersytetu Południowej Kalifornii.

Konsekwencje były poważne. Loughlin została skazana na dwa miesiące więzienia federalnego, 100 godzin prac społecznych oraz grzywnę w wysokości 150 tys. dolarów. Giannulli natomiast otrzymał pięć miesięcy więzienia, 250 godzin prac społecznych i musiał zapłacić 250 tys. dolarów grzywny. Lori Loughlin opuściła więzienie w grudniu 2020 roku.

Sprzedaż domu w Kalifornii i koniec wspólnego życia

Jak potwierdziła 2 października przedstawicielka aktorki Elizabeth Much, para zdecydowała się na separację.

Żyją osobno i robią sobie przerwę w małżeństwie. Obecnie nie toczy się żadne postępowanie sądowe

Loughlin i Giannulli byli małżeństwem przez niemal 28 lat. Pobrali się w Święto Dziękczynienia w 1997 roku i wychowali wspólnie dwie córki – Olivię Jade i Isabelle Rose.

W lutym 2025 roku para wystawiła na sprzedaż swoją luksusową posiadłość w Hidden Hills w Kalifornii. Dla wielu był to jednoznaczny sygnał, że wspólne życie Loughlin i Giannulliego dobiega końca. Informacje o separacji tylko potwierdziły te przypuszczenia.

Mimo że formalne postępowanie rozwodowe nie zostało jeszcze wszczęte, wszystko wskazuje na definitywne zakończenie ich związku. Dla fanów, którzy przez lata śledzili życie pary, to bolesna wiadomość, zwłaszcza w kontekście trudnych wydarzeń, jakie ich spotkały w ostatnich latach.

Jak Lori Loughlin odbudowuje swoje życie po skandalu

Po zakończeniu odsiadki Lori Loughlin zaczęła otwarcie mówić o próbach odbudowy swojej reputacji i kariery. W wywiadzie z 2024 roku dla magazynu „First for Women” wyznała:

Każdego dnia napotykamy na różne przeszkody, ale wszystko zależy od podejścia do spraw. Dla mnie to po prostu wytrwałość, a jako aktorka często słyszę »nie«, więc muszę być sobą, wytrwać i starać się nie dopuszczać do siebie negatywnych emocji. Moja rada to po prostu iść naprzód. Każdy ma dobre i złe chwile. Takie jest życie. Myślę, że trzeba się po prostu podnieść. Nikt nie powiedział, że życie będzie łatwe. W życiu jest piękno, ale są też trudności

W tym samym wywiadzie aktorka podkreśliła także znaczenie przebaczenia:

Staram się być osobą wyrozumiałą. Nie jestem osobą, która trzyma się kurczowo pewnych rzeczy. Każdemu się coś przytrafia. Wszyscy byliśmy w sytuacjach, w których trzeba było prosić o przebaczenie, ale żeby o nie prosić, trzeba się nauczyć i wiedzieć, jak też przebaczać

Wszystko wskazuje na to, że Lori Loughlin stara się pozostawić przeszłość za sobą i skoncentrować się na przyszłości. Jej rozstanie z Mossimo Giannullim to kolejny etap życiowych przemian, które nadeszły po medialnym skandalu i trudnym czasie w więzieniu.

Reklama

Zobacz także: Uwielbiana polska gwiazda opowiedziała o swoim dramacie. Przeżyła prawdziwą traumę

Reklama
Reklama
Reklama