Reklama

Związek Joanny Jarmołowicz i Jana Królikowskiego przez lata budził zainteresowanie mediów i fanów. Para doczekała się syna, lecz ich relacja zakończyła się w 2024 roku. Od tego czasu aktorka unikała publicznych wypowiedzi na temat rozstania i swojej relacji z rodziną Królikowskich. Dopiero teraz, w rozmowie z mediami, zdecydowała się ujawnić szczegóły, które rzucają nowe światło na jej prywatne życie – zarówno jako singielki, jak i matki. Co tak naprawdę dzieje się za kulisami rozstania? Jak wygląda jej codzienność? I czy możliwe jest zachowanie dobrych relacji z byłą teściową?

Reklama

Joanna Jarmołowicz o relacjach z rodziną Królikowskich

Joanna Jarmołowicz przez ponad siedem lat była związana z Janem Królikowskim – kompozytorem i synem Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej. Ich związek budził zainteresowanie mediów i fanów, a owocem tej relacji jest ich wspólny syn. Choć para rozstała się w 2024 roku, aktorka nie zerwała kontaktu z rodziną byłego partnera. Jak przyznaje, dziś skupia się przede wszystkim na wychowywaniu dziecka i pracy zawodowej.

Bardzo dobrze. Wychowujemy razem mojego syna, więc są bardzo poprawne i naprawdę okej
przyznała w rozmowie z Jastrząb Post.

Szczególne słowa padły jednak pod adresem Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej. Joanna z ciepłem mówiła o relacji syna z babcią i wyraziła swoją ogromną wdzięczność.

Super, uważam, że jest bardzo dobrą babcią i bardzo jestem jej wdzięczna za to, co robi dla mojego synka. Trzymam kciuki za to, żeby zawsze mieli taką relację, jak mają teraz, bo jest ona po prostu bardzo ładna
zdradziła Jarmołowicz.

Podkreśliła również, że Małgorzata Ostrowska-Królikowska sprawdza się jako babcia idealnie, a ich kontakt pozostał bardzo dobry mimo zakończenia związku z Janem. Taka postawa, według aktorki, jest dowodem dojrzałości i troski o dziecko, które nie powinno tracić kontaktu z bliskimi z powodu decyzji dorosłych.

Nowy rozdział w życiu Joanny Jarmołowicz

Joanna Jarmołowicz nie tylko przerwała milczenie, ale również otwarcie mówi o swoim obecnym etapie życia, który – jak podkreśla – przynosi jej spokój i siłę. Od ponad pół roku aktorka jest singielką i nie ukrywa, że samotność okazała się dla niej cennym doświadczeniem.

To jest pięknie. Czuję się bardzo dobrze, to jest fantastyczny czas, polecam każdej kobiecie. Każda silna kobieta powinna przejść taki etap bycia samotną
wyznała szczerze w rozmowie z Jastrząb Post.

Jej słowa nie są wyrazem goryczy, lecz świadomego wyboru i dojrzałości. Jarmołowicz uważa, że zmiany w życiu nie tylko są potrzebne, ale wręcz nieuniknione – i to właśnie one prowadzą do rozwoju.

Uważam, że my w ogóle działamy na zmianach, więc są one ważną, kluczową częścią i poza tym kobiety lubią zmiany, prawda? Coś się zawsze dzieje, a my jesteśmy szalone, więc zmiana jest dla mnie najważniejsza w życiu. Ja to kiedyś nawet gdzieś mówiłam, że kocham zmiany
dodała z entuzjazmem.

Zobacz także:

Reklama
Joanna Jarmołowicz i Małgorzata Ostrowska- Królikowska na Wielkim Teście o Policji
Instagram
Reklama
Reklama
Reklama