Reklama

Marek Kondrat oficjalnie zakończył swoją karierę aktorską w 2007 roku. Teraz jednak, po latach przerwy, zdecydował się wrócić na ekran. Aktor wcieli się w postać Ignacego Rzeckiego w nowej ekranizacji "Lalki" Bolesława Prusa. Film reżyseruje Maciej Kawalski.

Reklama

Powrót aktora wywołał prawdziwą burzę w sieci. Wielu internautów z entuzjazmem przyjęło tę informację, ale nie zabrakło też sceptycznych głosów. Część komentujących sugerowała, że decyzja Kondrata mogła mieć podłoże materialne, a inni krytykowali go za dawny wizerunek z reklam bankowych.

Karolina Korwin Piotrowska staje w obronie Marka Kondrata

Na falę negatywnych komentarzy stanowczo zareagowała Karolina Korwin Piotrowska. W rozmowie z Pudelkiem znana dziennikarka i komentatorka kultury nie kryła swojego oburzenia wobec ataków na Marka Kondrata.

Przy tak kosmicznej skali talentu, jaką dysponuje Marek Kondrat, nic nie stanie mu na drodze. Rozumiem, że żyjemy w takich czasach, kiedy każdy jest ekspertem od wszystkiego, ale warto choćby sprawdzić biografię tego artysty, żeby się nie ośmieszać i nie pleść bredni. To wielki aktor, stworzony do tego, by zagrać Rzeckiego
przekazała Korwin Piotrowska na łamach serwisu Pudelek.

Według dziennikarki udział Kondrata w nowej adaptacji „Lalki” jest artystycznie w pełni uzasadniony i aktor nie musi nikomu niczego udowadniać.

Nowa ekranizacja "Lalki" — obsada i reżyser

Reżyserem najnowszej ekranizacji „Lalki” jest Maciej Kawalski. Oprócz Marka Kondrata, w filmie zobaczymy również Marcina Dorocińskiego w roli Stanisława Wokulskiego oraz Kamilę Urzędowską jako Izabelę Łęcką.

Nowa adaptacja jednej z najważniejszych powieści Bolesława Prusa wzbudza ogromne zainteresowanie zarówno wśród krytyków, jak i widzów. Informacja o powrocie Kondrata tylko podsyciła emocje wokół projektu.

Symboliczne znaczenie roli Rzeckiego dla Marka Kondrata

Powrót Marka Kondrata na plan filmowy to nie tylko nowe wyzwanie zawodowe. Aktor wyznał, że „Lalka” to jego ulubiona powieść, a rola Ignacego Rzeckiego ma dla niego wymiar osobisty.

Jego ojciec, Tadeusz Kondrat, występował w ekranizacji „Lalki” w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa. Dla Marka Kondrata jest to więc swoiste domknięcie symbolicznej klamry — nie tylko powrót do aktorstwa, ale także osobiste nawiązanie do historii rodzinnej.

Swoją decyzją Kondrat zaskoczył nie tylko widzów, ale i środowisko filmowe. Jego powrót na ekran jest bez wątpienia jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń tego roku w polskim kinie.

Reklama

Zobacz także: Co dalej z karierą Ryszarda Rynkowskiego? Manager muzyka zabrał głos

Marek Kondrat powraca! Karolina Korwin Piotrowska bezlitośnie o krytykach aktora VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama