Reklama

Bożena Dykiel jest jedną z czołowych polskich aktorek, która od lat zachwyca na szklanym ekranie czy deskach teatru. Choć ma na swoim koncie wiele znakomitych ról, obecnie fani kojarzą ją przede wszystkim z postacią Marii z "Na Wspólnej". Co prawda ostatnio aktorka zapowiedziała krótką przerwę od serialu, jednak jak wiadomo, nie planuje całkowicie rezygnować z produkcji. Mimo to aktorka zszokowała wyznaniem na temat swojej kariery i... śmierci!

Reklama

Mocna deklaracja Bożeny Dykiel

Bożena Dykiel, przez lata utożsamiana z rolą Marii Zięby w serialu „Na Wspólnej”, postanowiła zabrać głos w sprawie swojej dalszej obecności w serialu. Aktorka bardzo poważnie podchodzi do swojej kariery i sukcesywnie rozwija ją od lat. W rozmowie z Plejadą podkreśliła jednak, że nie zamierza pracować do ostatniego tchu, jak wybitny aktor, który zmarł podczas prób w teatrze. Dla Dykiel najważniejsze jest, aby umrzeć we własnym łóżku, z poczuciem dobrze przeżytego życia i satysfakcji zawodowej.

Ja nie chcę podzielić losu Tadeusza Łomnickiego i umrzeć na scenie. Chcę umrzeć w swoim łóżku, a jednocześnie mieć poczucie dobrze wykonanej pracy, bo to zawsze mi przyświeca. Trzeba we wszystkim znaleźć balans, dlatego jak mogę, to korzystam z wyjazdów i odpoczywam

Dykiel nie ukrywa, że wiek i potrzeba odpoczynku skłoniły ją do refleksji nad dalszą pracą. Przez lata była obecna zarówno na planach filmowych, jak i teatralnych. Teraz przyszedł czas na zadbanie o siebie. Choć nie mówi wprost o zakończeniu kariery, wyraźnie sygnalizuje potrzebę zwolnienia tempa i przewartościowania priorytetów.

Ja pracuję (...) niemal do utraty tchu. Zawsze taka byłam. (...) często wracam z pracy bardzo zmęczona i wtedy pytają się mnie: ''a co ty dzisiaj robiłaś?''. Ja odpowiadam, że pracowałam z takimi reżyserami, którzy lubią robić po 15 dubli i mają na to czas

Zobacz także: Andrzej i Agata Dudowie zrobili to po raz ostatni. „Nadzieja na zwycięstwo dobra nad złem”

Bożena Dykiel tymczasowo znika z "Na Wspólnej"

W tym miejscu warto przypomnieć, że całkiem niedawno dowiedzieliśmy się, iż Bożena Dykiel na pewien czas zniknie z "Na Wspólnej". Aktorka zdradziła, że planuje wyjazd do Japonii – kraju, w którym poznała swojego męża. Ta podróż ma być formą odpoczynku i ucieczki od zawodowej rutyny. Wspólne plany z ukochanym to dla niej dziś ważniejsze niż kolejne role. W wywiadzie wspomina, że chce przeżyć jeszcze piękne chwile z osobą, która od lat ją wspiera.

Chcielibyśmy odszukać miejsca, w których razem bywaliśmy, gdzie spędzaliśmy czas, wyjątkowe chwile i gdzie poznawaliśmy się. Chociaż dzisiaj te miejsca prawdopodobnie wyglądają zupełnie inaczej
wyznała dla tygodnika ''Świat i ludzie''.

Kim jest mąż Bożeny Dykiel?

​Mężem Bożeny Dykiel jest Ryszard Kirejczyk – producent filmowy i były kierownik produkcji. Para poznała się w 1976 roku w Japonii podczas pracy nad filmem „Ognie są jeszcze żywe”, gdzie Dykiel grała główną rolę, a Kirejczyk pełnił funkcję kierownika produkcji . Ich związek szybko się rozwinął, a po powrocie do Polski wzięli ślub. Obecnie są małżeństwem od blisko 50 lat i mają dwie córki: Marię (ur. 1979) i Zofię (ur. 1981).

Bożena Dykiel
East News

Reklama

Zobacz także: Kacper Kuszewski już tego nie kryje. Potwierdziły się domysły fanów

Reklama
Reklama
Reklama