Blisko dwa miesiące od śmierci Tomka Jakubiaka wszystko się potwierdziło! Przejmujące wieści w rocznicę jego urodzin
Choć od śmierci Tomasza Jakubiaka minęło już prawie dwa miesiące, fani wciąż nie potrafią się z nią pogodzić. Jego grób, jak donoszą dziennikarze, tonie w kwiatach i zniczach. To przejmujący dowód na to, jak bardzo był kochany i ile znaczył dla ludzi.

Tomasz Jakubiak, znany kucharz i juror programu „MasterChef”, zmarł 30 kwietnia. Informacja ta wstrząsnęła nie tylko jego rodziną i przyjaciółmi, ale także rzeszami fanów, którzy od lat śledzili jego karierę kulinarną w telewizji TVN. Jakubiak zmagał się z rzadką i postępującą chorobą. Pomimo ogromnego wysiłku i walki o zdrowie, jego życie zakończyło się tragicznie poza granicami kraju.
Pogrzeb Jakubiaka odbył się 13 maja – co go opóźniło?
Pomimo że Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia, jego pogrzeb miał miejsce dopiero 13 maja. Opóźnienie wynikało z komplikacji związanych z formalnościami oraz transportem ciała z zagranicy. Ostatnie tygodnie życia Jakubiaka upłynęły w Atenach, dokąd został przetransportowany w ciężkim stanie karetką z Warszawy.
Ceremonia pogrzebowa była pełna emocji i wzruszeń. Rodzina poprosiła uczestników, aby tego dnia ubrali się kolorowo i próbowali się uśmiechać – zgodnie z wolą samego Tomasza. Jak przyznali bliscy, kucharz do końca doceniał każdą chwilę życia i każdą osobę, którą spotkał.
Zobacz także: Pogrzeb Marcina Leszczyńskiego z "True Love". Poruszające słowa księdza
Poruszające sceny na cmentarzu – fani nie przestają odwiedzać grobu
Blisko dwa miesiące po śmierci Tomasza Jakubiaka i w rocznicę jego 42. urodzin, media obiegły poruszające informacje. Dziennikarze „Super Expressu” udali się na cmentarz, aby sprawdzić, jak wygląda jego miejsce spoczynku. To, co zobaczyli, było niezwykle poruszające. Grób kucharza tonął w kwiatach i zniczach, co jednoznacznie wskazuje, że jego fani nie zapomnieli o nim.
Widok był tak przejmujący, że dziennikarze nie kryli wzruszenia.
Te kolory naprawdę rzucają się w oczy! Mogiła cały czas tonie w pięknych kwiatach i zniczach. Ludzie cały czas pamiętają uwielbianego kucharza
To wzruszające świadectwo miłości i pamięci, jaka pozostała po Jakubiaku. Jego obecność w życiu fanów nie skończyła się wraz z jego śmiercią – wręcz przeciwnie, zdaje się być dziś jeszcze silniejsza.
Ostatnie dni Jakubiaka w Atenach – dramatyczna walka o życie
Walka o życie Tomasza Jakubiaka nie ograniczała się do granic Polski. Wraz z żoną szukał ratunku także za granicą. Dzięki wsparciu fanów i zbiórkom udało się zorganizować jego transport do Aten. Tam, w ostatnich tygodniach życia, kucharz przebywał w ciężkim stanie.
Niestety, mimo starań lekarzy i determinacji rodziny, nie udało się powstrzymać choroby. 30 kwietnia nadeszła najtragiczniejsza wiadomość. Fani, którzy jeszcze do niedawna wspierali Jakubiaka w sieci, musieli zmierzyć się z jego odejściem.

Zobacz także: Byli razem od przeszło 50 lat, nie żyje żona wybitnego muzyka