Reklama

Bartosz Żukowski na zawsze zapisał się w pamięci widzów jako Walduś Kiepski z kultowego serialu "Świat według Kiepskich". Aktor został ostatnio sfotografowany przez paparazzi podczas spaceru ulicami Warszawy. Zdjęcia najprawdopodobniej wykonano na warszawskiej Saskiej Kępie, gdzie artysta spędzał czas w swobodnym, codziennym stroju. Jego wygląd może zaskoczyć fanów serialu, bo aktor prezentuje się inaczej niż w czasach największej popularności „Świata według Kiepskich”.

Reklama

Tak dziś wygląda Bartosz Żukowski ze "Świata według Kiepskich"

Najnowsze zdjęcia paparazzi pokazują Bartosza Żukowskiego w nieformalnym stylu. Aktor wybrał się do ulubionej kawiarni, gdzie chwilę relaksu urozmaicił książką "Gra o prezydenta" autorstwa Dariusza Kacprzaka. Trzeba przyznać, że to wyjątkowo aktualny tytuł w obliczu wyborów prezydenckich, które tak silnie spolaryzowały nie tylko scenę polityczną, ale i wyborców. Najwyraźniej gwiazdor "Świata według Kiepskich" dodatkowo zdecydował się zanurzyć w polityczno-kryminalnej lekturze.

Następnie Bartosz Żukowski wybrał się na szybkie zakupy do pobliskiego warzywniaka, gdzie kupił m.in truskawki, które o tej porze roku uwielbiają niemal wszyscy Polacy. Trzeba przyznać, że po serii wcześniejszych zdjęć, które niepokoiły fanów aktora, teraz Bartosz Żukowski wygląda na zadowolonego i widać, że jest w dobrej formie.

Życie zawodowe i prywatne Bartosza Żukowskiego

Po zakończeniu emisji „Świata według Kiepskich”, Bartosz Żukowski niemal całkowicie zniknął z mediów. Aktor pojawiał się w różnych produkcjach telewizyjnych i teatralnych, ale jego aktywność artystyczna była mniej intensywna. Mimo to nadal pozostaje rozpoznawalną twarzą, a stworzona przez niego postać Waldusia wciąż budzi sentyment wśród fanów.

Prywatnie niewiele wiadomo o życiu Bartosza Żukowskiego. Kilka lat temu rozwiódł się z żoną Ewą Coll. Para doczekała się córki Poli, która przyszła na świat 20 grudnia 2009. Zdjęcia z ostatnich dni potwierdzają, że aktor prowadzi spokojny tryb życia, z dala od medialnych skandali.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Loading...